Solar Energy: 3 razy TOP 10 i nie tylko!
Solar Energy to jeden z niewielu na polskiej mapie progressive-trance’u. Potrafi wymyślać urzekające melodie i ubierać je w ciekawe brzmienia. Niestety dla jego fanów, ma w planach skupić się na innych rzeczach. Poczytajcie dlaczego.
Przypomnij nam o ostatnich wydawnictwach, gdyby ktoś przegapił.
Spod szyldu Solar Energy wyszła moja nowa epka „Phoenix/Detroit”, która została wydana w Solarswarm – jest to moje drugie wydanie w tym labelu, bardzo cieszę się, że po raz kolejny mogę wydawać moje kawałki u Solarstone’a. Kolejna była epka „Progressive Sun” wydana w Clubbers Records – zawiera ona moje 4 nowe utwory utrzymane w klimatach progressive house. Jeśli chodzi o mój nowy projekt Symbiotic Sounds, to 2 miesiące temu wyszła moja kolaboracja z The Noughts & Crosses, która jest utrzymana w techniczno-housowych klimatach.
Jak odzew na te tracki? Ktoś je zagrał? Ktoś polubił? Jesteś zadowolony z przyjęcia?
Myślę że epka „Phoenix/Detroit” została dość pozytywnie przyjęta – została zagrana przez Marka Pledgera w Anjunabeats Worldwide oraz przez Solarstone’a. Również „Progressive Sun” został ciepło przyjęty ze względu na swój trochę inny klimat, niż do tej pory robiłem. „Murzaj” z Noughts & Crosses doczekał się supportu kilku znanych nazwisk oraz pojawił się na 2 kompilacjach, w tym na „SUBLAND VOL.1” oraz „Cherry Pickers Celebrate Tribal Beats Vol. 2”.
Wiem skądinąd, że interesujesz się bardzo różną muzyką – przybliż nam swoje fascynacje.
Ogólnie muszę przyznać, że jestem znudzony muzyką trance, więc szukam inspiracji w innej muzyce i w niej próbuję też swoich sił. Jest kilka gatunków, które ostatnio sobie upodobałem np. techno czy ambient, ale najbardziej czuję ostatnio muzykę z UK tzn. nowe brzmienia z Wysp – ogólnie mówiąc Bass Music. Ostatnio próbuję działać coś w tych klimatach pod ksywą Symbiotic Sounds. Mam nadzieję, że w przyszłości uda mi się wydać jakąś epke z tymi kawałkami. Po za tym słucham dużo muzyki ambient, takich wykonawców jak Brian McBride, Stars of the Lid, Robert Rich. Jeśli chodzi o nowe brzmienia, to szczególnie zadziwia mnie to co robią: gość o ksywach Ramadanman aka Pearson Sound oraz Addison Groove – naprawdę świeża muza inspirowana house’em, juke music i techno.
O co chodzi z tym znudzeniem muzyką trance? Coraz częśćiej to się zdarza? Dlaczego, twoim zdaniem?
Hmm dla mnie ta muzyka straciła to coś, co miała kiedyś czyli oryginalność – teraz kawałki są jak sklonowane, ciężko jeden od drugiego odróżnić. Po prostu odpalasz np. Sylentha 1 i wybierasz Sound Bank od 7skies, dodajesz loopa z Vengeance i po 3 godzinach masz kawałek, który możesz wysłać do labela. Chyba to nie o to chodzi… Druga kwestia to wielka komercjalizacja, która na pewno nie pomaga temu gatunkowi. Każdy widzi i słyszy kto i co z ojców tego gatunku teraz robi. Ale jest światełko w tunelu, bo można znaleźć jeszcze kilku producentów, którzy nie trzymają się schematów i robią swoje, nie zważając na to, czy jakiś label to łyknie bądź nie. Jeśli o mnie chodzi, to chyba czas spróbować siły w klimatach, które mi osobiście najbardziej się teraz podobają. Najważniejsze to nie zatrzymywać się w miejscu ;).
Właśnie chciałem zapytać o te światełka w tunelu. Znajdzie się dziesięciu?
Na pewno znajdzie się więcej, ciężko mi wymieniać po ksywce ale na Soundcloud czy innych serwisach tego typu można znaleźć ten trancowy underground.
Nie popuszczę – nasi czytelnicy chętnie dostaną 10 wskazówek. Wymień nam trancowe TOP 10.
Oj, będzie trudno. Szybciej podałbym techno i innych.
Spoko, to techno zrobimy za chwilę.
OK, oto więc moje trancowe TOP 10:
1) Wenturo
2) Apple One
3) Fitalic
4) Almond Vel Blank
5) Adam Fielding
5) Jahawi
6) Anton Chernikov
7) Elfsong
8) Changer/Mizar B
9) Cymatics
10) Alexander Popov
Super, to teraz poproszę TOP 10 z innych gatunków.
OK, moje TOP 10 w stylistykach techno/minimal/dubstep:
1) Addison Groove
2) Ramadanman
3) Bok Bok
4) Adam Beyer
5) Umek
6) Ben Klock
7) Marcel Dettmann
8) Scuba
9) Sigha
10) Shed
Dzięki, tak sobie pomyślałem, że jeśli jeszcze poproszę Cię o polskie TOP 10, to ludzie zapamiętają ten wywiad na długo. Trzy razy TOP 10.
(Śmiech) Eksploatacja na maksa! Ale ok, tym razem bez konkretnej kolejności:
1) Dereyen
2) The Noughts & Crosses
3) Banana Grooves
4) Catz n Dogz
5) The Same
6) Deep in calm
7) Weld
8) Lucio B
9) Osip
10) Piotro
Przypominam – kolejność nie ma znaczenia!
To na koniec powiedz jeszcze co planujesz na najbliższe miesiące i jakie filmy lubisz oglądać?
Na najbliższe miesiące planuję pokończyć moje pozaczynane projekty i remixy i oczywiscie w między czasie znaleźć czas na napisanie pracy magisterskiej.
A filmy?
Hmm ostatnio z nowych filmów mam duże zaległości, ale lubię sobie obejrzeć tzw. klasyki np „Taxi Driver”, „American X History” oraz filmy Davida Lyncha.
Ale jesteś tajemniczy co do planów muzycznych – „nowe projekty”. Ale jakie? Jaka to będzie muzyka? Coś innego niż dotychczasowy prog-trance?
Trance na razie sobie odpuszczam, czas porobić w innych klimatach i zacząć działać z moim nowym projektem Symbiotic Sounds.Zamierzam trochę po eksperymentować z post-dubstepem zobaczymy, co z tego wyjdzie. Kilka kawałków już można posłuchać na moim Soundcloudzie.