Arctic Moon – wywiad dla FTB!
Utalentowany, konsekwentny, ciągle się rozwijający, a przy tym wierny swojej muzycznej stylistyce. Arctic Moon ma wśród Was wielu wielbicieli, wspominacie go niemal przy każdym artykule na temat krajowych polskich producentów. Czas na wywiad dla FTB!
Przez wielu trancowych koneserów jesteś w tej chwili nazywany najlepszym krajowym producentem klasycznego trance’u. Czujesz to, że liczba twoich fanów rośnie z każdą produkcją?
Jeżeli to prawda, to bardzo mnie cieszy, tym bardziej, że w Polsce mamy wielu utalentowanych producentów. Co do ilości fanów to muszę przyznać, że z roku na rok przybywa ich coraz więcej, a da się to zauważyć chociażby w ilości „polubień” mojej strony na facebooku, która liczy ich już prawie 14 tys. Mam nadzieję, że tendencja wzrostowa będzie się stale utrzymywać, tym bardziej, że nie zamierzam ani trochę zwalniać z tempa, a wręcz jeszcze bardziej skoncentruję się na singlach i ciekawych kooperacjach, które mam w planach.
Jeszcze przed chwilą miałeś dwa remiksy w Trance TOP 100 na Beatporcie. Śledzisz swoje sukcesy na listach czy zbyt jesteś zajęty produkowaniem i nie przywiązujesz wagi do takich rzeczy?
Produkowanie zdecydowanie zajmuje dużo mojego czasu, ale w miarę możliwości staram się śledzić top listy i czytać opinie na temat moich tracków. Myślę, że to ważne, aby poznawać reakcje słuchaczy, ponieważ często można z tego wyciągnąć różne pożyteczne wnioski, które mogą przydać się przy produkcji kolejnych utworów.
Zauważyłem, że również na zagranicznych forach jesteś niezwykle chwalony. Czy ma to przełożenie na liczbę zleceń na remiksy, zainteresowanie agencji PR-owych i bookingowych czy to dopiero przed tobą?
Zdecydowanie tak, rok 2010 był rokiem przełomowym i od tego czasu zacząłem dostawać coraz więcej zleceń na remixy i ten stan utrzymuje się do dnia dzisiejszego, natomiast od tego roku ruszyło się coś pod względem bookingów i muszę przyznać, że szykuje się sporo ciekawych występów, głównie zagranicznych.
Którzy artyści najmocniej wpłynęli na to, że zacząłeś się bawić w produkowanie?
Armin van Buuren, ATB, Paul van Dyk, Gabriel & Dresden, Ferry Corsten, Ace Da Brain.
Kiedy poczułeś, że się do tego nadajesz?
Ciężko powiedzieć co było tym momentem, w którym powiedziałem „tak to właśnie to chcę robić i do tego się nadaję”, ale od bardzo dawna ciągnęło mnie do muzyki. Kiedy miałem około 13 lat, byłem strasznym fanem gier wideo i pewnego dnia coś skłoniło mnie do zakupu gry/programu Music 2000 na Playstation. To chyba od tamtego momentu coraz bardziej zacząłem interesować się produkcją. Jakiś czas potem nastała dla mnie era komputera, no i tutaj pojawiły się już znacznie większe możliwości i wszystko dalej jakoś się potoczyło. Oczywiście początki nie były lekkie i „hita w 10 minut” nie udało się stworzyć, ale długa, ciężka i systematyczna praca w końcu zaczęła przynosić rezultaty.
Największe twoim zdaniem sukcesy jak dotąd?
W 2010 to na pewno mój singiel „True Romance” jako Tune Of The Week w audycji Armina + kilka Future Favoritów oraz remix dla Dash Berlin na 18 miejscu w rocznym podsumowaniu ASOT Top 20. W tym roku m.in. oficjalny remix do kawałka Armina van Buurena – Coming Home, 3x FF, występ na Luminosity w Holandii i gig zbliżający się we wrześniu w Sharm El Sheikh (impreza z okazji 200. edycji Future Sound of Egypt, czyli audycji prowadzonej przez Aly & Fila).
Co byś chciał osiągnąć w najbliższej przyszłości, co w dalszej?
Na pewno chciałbym dalej rozwijać się muzycznie, tworzyć single, które zostaną zapamiętane na długo, spróbować swoich sił w zupełnie innym stylu (może ambient lub chill out), no i co najważniejsze, chciałbym dostawać coraz więcej bookingów i grać na całym świecie.
Czy jest szansa, że Twój rodzaj trance’u się będzie utrzyma, czy zostanie zdominowany przez nu modern trance?
Tak naprawdę to trudne pytanie. Uważam, że po części został zdominowany, bo dużo artystów zwolniło o kilka bpm i odeszło od uplifting trance’u, ale z drugiej strony można zauważyć głosy niezadowolenia w związku z tym zjawiskiem i bardzo dużo ludzi domaga się szybszej, bardziej klasycznej odmiany trance’u. Gusta są różne, więc zawsze będą zwolennicy i przeciwnicy, dlatego moim zdaniem najlepiej jest pozostać przy tym co się czuje i lubi, a nie zmieniać styl tylko dlatego, bo taka moda (niestety dużo ludzi tak robi).
Zdradź nam na czym produkujesz, czy coś w tej kwestii zmieniało na przestrzeni lat?
Od początku był to program FL Studio i chyba tak już pozostanie. W międzyczasie miałem kilka skoków w bok w postaci Cubase, Sonar, czy Abletona, ale jednak niczym mnie te programy nie przekonały. Wybór DAW-a jest to indywidualna sprawa każdego i moim zdaniem niemal na każdym da się zrobić tak samo dobre produkcje, a komentarze ludzi, którzy twierdzą, że FL Studio to zabawka i ma gorszą jakość dźwięku od np. Cubase’a po prostu mnie bawią:).
Co jest podstawą udanej produkcji twoim zdaniem? Na co zwracasz uwagę u innych?
W pierwszej kolejności zwracam uwagę na klimat i melodie, dla mnie to jest decydujący czynnik czy dany track mi się spodoba. Utwór może mieć nawet braki techniczne, ale jeżeli jest w nim to „coś”, to ciągle może być dobrym utworem. Kolejną ważną dla mnie rzeczą jest beat i sam zawsze spędzam nad nim dużo czasu. Odpowiednie dopasowanie kicka z bassem bardzo często potrafi być wielkim wyzwaniem.
Najlepsi twoim zdaniem producenci w tej chwili na świecie i w Polsce.
Świat: Benno de Goeij (za ilość a zarazem jakość produkcji, skąd on bierze na to czas ?!) , Dave Parkinson (świetny energiczny styl, który można usłyszeć m.in. w trackach Simona Pattersona i Grega Downey’a), John O’Callaghan, Aly & Fila, Sean Tyas, Sebastian Brandt, Bryan Kearney.
Polska: Apple One, Simon O’Shine, Matt Skyer, Skytech, TrancEye, Indecent Noise.
Gdybyś miał dziś nagrać kompilację dla dobrego labelu, jakie kawałki na pewno by się tam znalazły, poza kilkoma twoimi?
Na pewno byłaby to bardzo energiczna kompilacja z trackami od 137 do 140 BPM. Starałbym się też uzyskać jak najwięcej ekskluzywnych utworów, aby zwiększyć jej atrakcyjność. Z nowszych tracków, które już zostały wydane, na dzień dzisiejszy wybrałbym przykładowo Sebastian Brandt – Ashes, Will Atkinson – Afterthought, Simon Patterson – F16 (Nick Callaghan and Will Atkinson Remix), Aly & Fila feat. Jwaydan – We Control The Sunlight (Alex M.O.R.P.H. Remix), Mark Leanings – Dropshot (Bryan Kearney’s Step Aside Lad remix), Riva – Time Is The Healer (Monada Bootleg Mix), Sean Tyas – Solo (Roses Version), Simon Patterson – Mood Swings.
Myślisz o albumie?
Mam pełno niedokończonych projektów, z których bez problemu można by stworzyć album, ale uważam, że to jeszcze nie ten czas, lepiej trochę poczekać i wydać album dobrze przemyślany, który zostałby zapamiętany na dłużej niż miesiąc czy dwa. Zobaczymy za około 2 lata, mam nadzieję, że do tego czasu uda mi się zebrać ciekawy materiał na album.
Co jeszcze lubisz poza muzyką?
Oczywiście spotykać się ze znajomymi i wspólne imprezy, sporty, a szczególnie rower, oglądać filmy i seriale (Fringe, Dexter, How I Met Your Mother, The Big Bang Theory, It’s Always Sunny In Philadelphia) i kebaby! :).