Pojedynek roku: Robert M vs Catz N’ Dogz!
Symbol tanecznej komercji kontra symbol muzycznej niezależności, radiowa muzyka taneczna kontra undergroundowa muzyka taneczna. Na jednej imprezie? Tak, chyba jedynej takiej w kraju – na Audiolake Festival (Zalew Radków, w tę sobotę).
Dla elektronicznych koneserów to może trochę smutne, ale nie da się ukryć faktu, iż dla bardzo wielu „postronnych obserwatorów” to właściwie taka sama muzyka do tańca.
Taneczny, miarowy beat 4/4, melodie, basy, skacząca publiczność, skaczący za konsoletą didżeje. A jednak my wiemy, że różni ich prawie wszystko. Poza jednym – z czasem zmieniają swoją muzę i brzmienia. W różnych kierunkach, ale jednak. Koty i Psy rozwijają się i próbują rozszerzać swoje muzyczne spektrum i zwiększać umiejętności, pan Robert odwrotnie. Postawił na sukces w świecie muzyki pop, co wiąże się z większymi pieniędzmi, ale też ze „zmianą struktury swoich fanów”.
Jednak Catz N’ Dogz to też gwiazdy i wątpię, by mieli problemy finansowe spowodowane swoją „undergroundowością”. Tutaj też można dobrze żyć, jeśli się jest dobrym, ciężko pracuje przez lata i zyska zaufanie miłośników głębszych muzycznych klimatów. Jedno jest pewne – zarówno Robert M, jak i Catz N’ Dogz to w tej chwili liderzy w swoich kategoriach w Polsce.
Ktoś się wybiera na Audiolake sprawdzić ich w akcji? Kto wśród Was chętnie posłuchałby obu setów?:)