Fatboy Slim, Aphex Twin i Joris Voorn na jednej imprezie?
Brzmi niewiarygodnie, prawda? Każdy z trzech wymienionych artystów jest związany z muzyką elektroniczną, ale każdy z zupełnie innym jej odłamem.
Fatboy to mistrz samplowanie plażowych hitów z lat 60. i zamieniania ich w big beatowe petardy, Joris Voorn to hit ostatnich sezonów odpowiedzialny za powrót funky i disco houseów na światowe parkiety, a Aphex Twin… no cóż, jemu trudno przypiąć jakąś etykietkę, ale od wielu lat funkcjonuje jako artysta właściwie awangardowy, nieprzewidywalny, wręcz groźny i niebezpieczny.
Dowodem na to fakt, że już niebawem wystąpi w Krakowie na kolejnej edycji Sacrum Profanum, gdzie będzie improwizował razem z awangardową legendą Steve’em Reichem (to on jako pierwszy 50 lat temu zapętlał kawałki tnąć i klejąc taśmy), a także członkami zespołów Radiohead, Portishead i Goldfrapp. Wcześniej we Wrocławiu zagra przedstawi swoją wariację na temat utworu …Krzysztofa Pendereckiego.
Tymczasem w niedzielę 25 września Aphexa, Fatboya i Voorna będzie można posłuchać podczas jednej imprezy – Closing Party w klubie Space na Ibizie. To oczywiście nie cały line-up, będą jeszcze m.in. James Zabiela czy 2ManyDJs. Zapowiada się bardzo grube zamknięcie sezonu w Space!
A teraz najlepsze: wstęp – od 40 do 65 euro…
