Paris Hilton królową house’u?
Brzmi nieźle, prawda? Śmiesznie i strasznie zarazem. Ale wszyscy wiemy, że w dzisiejszych czasach wszystko jest możliwe, jeśli zaangażuje się odpowiednich pomocników i odpowiednią machinę marketingową. O to ostatnie bogata Hilton nie musi się martwić. O pomocników, jak się okazuje, również.
Niedawno pojawił się news o tym, że Paris przebywa na Ibizie i pracuje nad swoją nową płytą z dwoma gwiazdami muzyki tanecznej. Jeden z nich to, oczywiście dobrze się domyśliliście, David Guetta. Drugi to Afrojack. Plotkarski portal TMZ donosi, że Hilton chce zostać największą kobietą w historii muzyki house, w związku z tym, że jak dotąd żadna kobieta nie stała się w tym świecie odpowiednio „wielka”, właśnie ona ma zamiar zostać pierwszą.
W poprzedni weekend podczas występu Deadmau5a w Las Vegas Paris Hilton pojawiła się na chwilę na scenie, co według doniesień potwierdza inną pogłoskę, jakoby Joel Zimmermann dołączył do Guetty i Afrojacka i zamierza również zaangażować się w powstanie nowej, housowej płyty Paris Hilton. Może to tylko plotki, a może nie. Sam Deadmau5 na razie zaprzecza, jakoby 'uczył ją didżejowania’ albo 'robił z nią płytę’.
