News

Dennis Ferrer nigdy nie zawodzi

W świecie koneserów muzyki house Ferrer jest jednym z króli już od dekady. Do szerszej świadomości odbiorców trafił za sprawą niekwestionowanego killera parkietowego „Hey Hey”, prawdopodobnie jednego z najlepszych housowych sztosów ostatnich lat, a przy okazji będącego na granicy muzycznych światów – dla jednych to underground, dla innych przebój. Czyli w sam raz.



Dennis Ferrer rzadko wydaje świeżości, tym bardziej zwraca uwagę każda premiera. Po „Hey Hey” pamiętamy jeszcze numer „Red Room”, a potem amerykański producent znów zaszył się w studiu, by zastanowić się z jakim brzmieniem uderzyć w densflory całego świata. Stworzony wspólnie z Andre Hommenem numer „No Difference” to znów coś nowego.


Nie będzie z tego aż tak wielki hicior jak „Hey Hey”, ale nie da się ukryć, że to kolejny udany track Ferrera, który intryguje brzmieniem i prostymi, ale skutecznymi rozwiązaniami. Mocno się wkręca i hipnotyzuje, zyskuje z każdym kolejnym przesłuchaniem. Przy okazji mamy śmieszny klip stworzony do pełnej, klubowej wersji. Zapraszamy do tańca!




Polecamy również

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →