Polska odpowiedź na 'Bonkers’?
Jakiś czas temu prezentowaliśmy Wam numer Moosaka z Dużym Pe „Na raz”, który wzbudził kontrowersje wśród przeciwników łączenia muzyki tanecznej z rapowaniem. Wtedy też Moosak obiecywał nam, że we wrześniu ukaże się pełen album z jego muzą.
Mamy koniec października, płyty niestety wciąż nie ma, a szkoda, bo czekaliśmy na być może pierwszy w historii polski album z solidnym francuskim electro. Ale spokojnie, nie ma się czym zawczasu martwić, niedawno Moosak opublikował takie oto oświadczenie: „W związku z nieustannymi wiadomościami, zapytaniami odnośnie terminu wydania albumu CRUNCHER, który miał się ukazać tego miesiąca podjęta została decyzja. Z powodu braku warunków oraz wystarczającej ilości materiału album zostanie wydany w przyszłym roku. Co dwa tygodnie, w każdy piątek będzie udostępniany jeden z utworów! Gdy już zostanie udostępnionych 14 utworów, wszystko zostanie spięte i wystawione w formie CD „CRUNCHER”. W końcu człowiek uczy się na błędach” – czytamy w komunikacie.
Bez względu na to, jakie były powody wstrzymania materiału, warto zwrócić uwagę na proceder pokazywania światu nowego kawałka dokładnie co 2 tygodnie. Po numerze „Na raz”, otrzymaliśmy już trzy kolejne ciekawe propozycje od Moosaka: pędzący „Danger”, klimatyczny „The End” i bonkersowy „Cruncher” z featuringiem MC Hammondeza. Sprawdźcie poniżej wszystkie trzy tracki, a przy okazji warto pogibać się w rytmie jego nieoficjalnego remiksu do „Beautiful People” Chrisa Browna i Bennego Benassi. Ten, dla odmiany, jest utrzymany w rytmie drum and bassowym.
