Szwedzka Mafia zbyt wielka?
Swedish House Mafia ogłosili, że po 3 latach grania imprez w Pachy na Ibizie odchodzę, by przygotować coś nowego. „To był dla nas wspaniały czas i dziękujemy za wszystkie świetne wspomnienia. Dzięki że razem tworzyliśmy historię. Zobaczymy się w przyszłym roku z okazji nowej, jeszcze bardziej niesamowitej przygody” – napisali w oświadczeniu. 
Na pewno trudno będzie zapełnić dziurę w poniedziałkowym grafiku legendarnej Pachy, ale to ich zmartwienie, nie nasze. Wcześniej pojawiły się spekulacje, że Szwedzka Mafia w ogóle ma opuścić wyspę, ale sądząc z ich słów – zapewne grać będą nadal, ale np. w największym na świecie klubie Privilege albo zorganizują coś całkiem nowego. Może mały festiwal co tydzień? Zważywszy na ich wielką populrność, na pewno by się udało.
Wiemy, że w związku z ich ostatnimi romansami z popem stracili u Was sporo szacunku, ale czy gdybyście byli akurat na Ibizie i gdyby w tym czasie Swedish House Mafia organizowała swój wielki event na plaży, poszlibyście z nimi poszaleć?
