Heatbeat vs. Alexander Popov
Dwóch wykonawców, trzech panów, dwie zupełne inne strony świata. Co mają ze sobą wspólnego Heatbeat i Alexander Popov? Na pewno należą do grona najbardziej obiecujących trancowych artystów młodego pokolenia, a poza tym fani takich brzmień już odliczają dni do pierwszego z nimi spotkania na polskiej ziemi czyli ich występów na Summer City w Gdańsku w tę sobotę.
Alexander Popov dwa tygodnie temu wypuścił pierwszy w swojej karierze oficjalny, profesjonalny teledysk. To obrazek do dosyć delikatnej propozycji muzycznej, jaką jest „When The Sun”. Warto zauważyć, że wokalnie udziela się tu Kate Walsh, znana z pięknej kompozycji „Right Back” Yuri Kane. Czy utwór Popova równie dobry, co ten od Kane’a? Sprawdźcie sami, to raczej rzecz do słuchania, aniżeli do festiwalowych szaleństw.
Więcej energii i imprezowego klimatu znajdziecie u panów z Heatbeat. Najnowsza epka Argentyńczyków zawiera dwa porywające tracki utrzymane w muzycznej konwencji, do której duet ten nas już zdążył przyzwyczaić. Czy będą tak popularne jak swego czasu „Rocker Monster”? Trudno przewidzieć, aczkolwiek miłośnicy Heatbeat na pewno się ucieszą z poziomu zarówno „Extra Bacon”, jak i „Chow Mein”. Który numer Waszym zdaniem jest ciekawszy?
