News

Składanka Mau5trap kontra składanka Drumcode

Co ma wspólnego wytwórnia Deadmau5a z wytwórnią Adama Beyera? Właściwie nic, poza tym, że oba labele w tym samym czasie postanowiły wydać składanki z utworami, które nie ukazały się ani już zapewnie nigdy nie ukażą się na osobnych epkach. Czy to odrzuty czy jakościowy materiał? Sprawdźmy.

W przypadku krążka Drumcode mówi się o „pojedynczych perełkach, które zostały do wytwórni dostarczone bez dodatkowych tracków, dzięki którym powstałaby cała epka. Wśród wykonawców sporo doskonale znanych nazwisk ze świata techno: Alan Fitzpatrick, Gregor Tresher, Joseph Capriati, Dustin Zahn, Gary Beck i oczywiście sam szef wytwórni Adam Beyer. Już same te postaci gwarantują wysoki poziom wydawnictwa, jeżeli lubicie charakterystyczne dźwięki i motorykę utworów wydawanych w Drumcode, ten zestaw również przypadnie Wam do gustu. Oto fragmenty 11 kawałków, w każdym z nich można znaleźć coś ciekawego:

http://www.beatport.com/release/a-sides/938407

W przypadku składanki przygotowanej przez label Deadmau5a, sprawa nie jest tak oczywista – „We Are Friends” to 9 utworów nieznanych szerzej gości (znamy tylko nazwisko Toma Neville’a), którzy podesłali swoje demówki do Mau5trap w ramach akcji Mau5hax. Kiedyś u Deadmau5a karierę swoją rozpoczął w wielkim stylu Skrillex, czy na tej składance znajdziemy jego potencjalnych następców? Więcej tu progresywnych, mniej agresywnych klimatów, aniżeli potencjalnych wielkich hitów, ale słucha się tego materiału całkiem przyjemnie.

Kto wypadł najlepiej?

http://www.beatport.com/release/we-are-friends/946907




Polecamy również

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →