Prezentacja nowego Myspace’a!
Pamiętacie jeszcze Myspace’a? Zanim pojawił się Facebook, to była zdecydowanie najpopularniejsza platforma kontaktu między artystami i fanami.
Potem szefostwo serwisu zupełnie się pogubiło, zarówno w kontekście wyglądu, jak i funkcjonalności popełniano same błędne decyzje, dosłownie utrudniając użytkownikom korzystanie. Przegapiono też „wejście smoka”, czyli Facebooka, który lepiej wyczuł, jakiego rodzaju interakcja między muzykiem, a słuchaczem sprawdzi się w dzisiejszych czasach. Musiała być zwięzła, konkretna i skuteczna – nie trzeba nikomu tłumaczyć, jak bardzo „lajki” wyszły butami w szołbiznes i jak dużo powinien zarabiać gość, który to wymyślił.
30 czerwca zeszłego roku pisaliśmy o tym, że w powrót Myspace’a do gry zaangażowany jest Justin Timberlake. Dziś mamy okazję zobaczyć prezentację nowego oblicza serwisu i trzeba przyznać, że na pierwszy rzut oka wygląda to imponująco – nowocześniej niż Facebook, intuicyjnie, „smartfonowo”. Czy okaże się sukcesem?