Magiczny 8.5-minutowy klip Sashy!
Prawdziwa gratka dla miłośników muzycznych podróży w nieznane. Wizualnych zresztą również, bo wraz z długą wersją oryginalną dostajemy równie długi teledysk.
To już samo w sobie jest atrakcją – rzadko się zdarza, by teledyski powstawały do ponad 8-minutowych wersji extended. Słuchając „Flutes” Hot Chip w remiksie Sashy łatwo się domyślić, dlaczego tego nagrania na potrzeby klipu nie pocięto. To po prostu w tym przypadku nie do zrobienia! Jak we wszystkich progresywnych perełkach – tu każdy moment jest ważny, każdy dźwięk na swoim miejscu, odgrywający swoją, absolutnie niezbędną dla całości rolę.
Poza przestrzenią i klimatem ten remix Sashy ma jeszcze jedną, ważną cechę – jest niezwykle lekki, melodyjny, chciałoby się powiedzieć – przebojowy! Może nawet epicki, unoszący, mocno chwytliwy i wkręcający. Z jednej strony prosty, z drugiej ciekawie się rozwijający, brzmi jak klasyk sprzed lat, ale z takich, które zawsze brzmią świeżo, nigdy się nie starzeją.
Piękna sprawa, polecamy! Sasha po latach wraca na listy bestsellerów, ale w tym przypadku jak najbardziej zasłużenie.

