Utwory, które zmieniły moje życie: Skytech
Panie i panowie, ruszamy z nowym cyklem na FTB, w którym to znanych i lubianych polskich producentów i didżejów pytamy o „5 utworów życia”. Już teraz wiadomo, że jedni podadzą 5, inni 10, jeszcze inni 15, jedni skupią się na kawałkach stricte tanecznych, drudzy na nietanecznych. Słowem – już teraz wiadomo, że będzie ciekawie! Oto pierwsze zestawienie od Skytecha:
„Trudno wybrać tylko kilka najlepszych utworów w sytuacji, kiedy było ich tak wiele. Pójdę więc za pierwszymi skojarzeniami. Oto 10 nieśmiertelnych kawałków, które zmieniły moje życie:
1. Above & Beyond with Andy Moor – Air for life
Niesamowite, jak ten kawałek cały czas zachowuje świeżość! Równie dobrze mógłby być wydany dzisiaj, a i tak zrobiłby potworne zamieszanie. Zdecydowanie jeden z najpiękniejszych transowych utworów wszech czasów.
2. Paul van Dyk – For an angel
Jeden z pierwszych tego rodzaju utworów w moim życiu, przez co mam do niego ogromny sentyment. Myślę, że wszyscy wiedzą, o co mi chodzi 😉
3. Alphazone – Flashback
Moją pierwszą wielką fascynacją muzyczną był tzw. High Nrg Trance, który wykonywał niemiecki duet Alphazone. Kiedyś moim wielkim marzeniem było znaleźć się na imprezie z taką muzyką. Dziś trudno mi sobie to wyobrazić, jednak ogromny sentyment pozostał. ENERGIA!
4. Purple Haze – Adrenalin
Wspólnie z moim bratem Julianem przez długi czas katowaliśmy znaleziony w sieci Set Rip z ASOTa 189. Klimat w tym kawałku to naprawdę coś, czego dzisiaj się nie praktykuje. Głęboko jednak wierzę, że historia zatoczy koło i ta muzyka wróci.
5. Axwell – Feel the vibe
To jest mój argument przeciw wszystkim antyfanom Swedish House Mafii. Dowód na to, że ci goście potrafią tworzyć genialną muzykę. Posłuchajcie tych akordów, tego wibrującego basu! Kawałek lata skondensowany w jednym utworze. Myślę, że to ważna pozycja dla całej sceny, o czym może świadczyć wykorzystanie pętli z tego numeru u Deadmau5a w „Ghosts’n’stuff”
6. Filterheadz – Yimanya
W tym kawałku szczególne uczucia wzbudza we mnie połączenie ciepłego, letniego klimatu z odrobiną tajemniczości. Numer, do którego bardzo często wracam. Nigdy się nie znudzi.
7. Michael Splint feat. Sasja – Secrets broke my heart (Airbase Remix)
Breakdown! Ten kawałek jest dla mnie ideałem upliftowego brzmienia – mocne, syntezatorowe, tłuste! Tego w upliftingu dziś nie usłyszymy.
8. Marksun & Brian – Gran Rey (Ronski Speed Remix)
Od zawsze powalał mnie klimat tego kawałka. Melodia teoretycznie dość prosta, za to bardzo piękna i budująca niesamowity klimat. Podobnie jak przy okazji pozycji wyżej – ten kawałek ma wszystko, co obecny uplifting zgubił (poza wyjątkami)
9. Basic Dawn – Pure Thrust (Nu NRG Remix)
Tutaj znów ujawnia się moja High-NRG-transowa dusza. Zabójcze tempo, piękna melodia. Dzięki temu kawałkowi Giuseppe Ottaviani wyrósł na jednego z moich faworytów.
10. Soren Weile – Riot
Pierwszy raz usłyszany w secie Alphazone, na długo zagościł w moich głośnikach. Kawałki takie jak ten pomimo, że teraz słucham i tworzę zupełnie inne rzeczy, to ważny element mojego życia. Taki mały sentyment do czasów dzieciństwa :).
Na koniec od siebie proponuję świeże dźwięki z „International Love”.
Skytech & Fafaq – International Language
