Recenzje

Powrót Loco Dice’a

2012 roku powoli zbliża się do końca i Mr Loco Dice nagle zorientował się, że przez cały ten rok zupełnie zapomniał o wydawniu nowej muzy! Postanowił nadrobić od razu czterema numerami.

Niedawno został uznany za jednego z tych DJ-ów, którzy rządzą światem przez miesięcznik Rolling Stone, być może to również skłoniło go do wydania wreszcie nowej epki we własnym labelu Desolat. Po przesłuchaniu materiału ma się wrażenie, że to niekoniecznie całkiem nowe produkcje, bo nie oglądają się na najnowsze mody – to bardzo konkretna, tech-housowa muza zarówno z fajnym przytupem, jak i minimalistycznymi naleciałościami.

Dopiero w ostatnim tracku mamy więcej modnego deep house’u, wcześniej obcujemy z pompującymi rytmami, porywającymi zapętlonymi motywami, typowo parkietowym materiałem i muzycznym klimatem, znanym z setów jednego z najbardziej rozchwytywanych didżejów świata. W jego przypadku wydanie takiej przepastnej epki to rarytas, zwłaszcza, że czekaliśmy cały rok – warto było czekać?

ODSŁUCH FRAGMENTÓW:

http://www.beatport.com/release/toxic/998151




Polecamy również

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →