News

Dlaczego taneczne hity sprzed lat wytrzymują próbę czasu?

Na stronie Mixmaga znajdziecie „debatę na temat EDM”, gdzie między innymi zaczepiający wczęśniej Eda z Chemical Brothers (który wcześniej zaczepił Szwedzką Mafię) pan producent i DJ Tommie Sunshine dyskutuje z Benem Gomori, który pisze między innymi dla Mixmaga, The Times czy Resident Advisor.

Dziś postanowiliśmy dla Was wyłowić cytat z wypowiedzi tego ostatniego, który porównuje dzisiejsze podejście producentów muzyki tanecznej i losy ich kawałków, do tego sprzed 10 i 20 lat.

„Komerycjna muzyka taneczna z połowy lat 90. i wczesnych lat 00. wytrzymuje próbę czasu, bo w większości przypadków kawałki z klubów przedostawały się na listy przebojów bez takiej wcześniejszej intencji twórców. Armand Van Helden nie myślał o szczycie listy w UK, gdy remiksował Tori Amos „Proffesional Widow”, Thomas Bangalter z Daft Punk ze swoim projektem Stardust nie mógł spodziewać się takiego szaleństwa, gdy „Music Sounds Better With You” wydawał tylko na winylu.

Josh Wink i jego „Higher State of Conciousness” w TOP 10 w Wielkiej Brytanii? Kawałek z acidowymi wstawkami, surowy i trudny, prawie bez wokalu? Potraficie sobie wyobrazić dzisiaj jakikolwiek instrumentalny numer, który dziś byłby w stanie rządzić na listach? A to przykłady z czasów, kiedy numery jeszcze nie miały możliwości zdobywać popularności dzięki internetowi”.

Co o tym myślicie? To wszystko przez internet? To chyba właśnie muzyczna globalizacja przeprowadzona z jego pomocą spowodowała, że artyści podzielili się na tych, którzy chcą z tego skorzystać i „szybko mieć hita” i na tych, którzy nadal tworzą na parkiety, do swoich setów, wierni sobie, nie licząc z góry na komercyjny sukces.

Professional Widow (Armand Van Helden Remix) – Tori Amos
Stardust – Music Sounds Better With You
Josh Wink – Higher State of Consciousnes (original VIDEO)



Polecamy również

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →