Deas poleca 3 sprzętowe cacka!
Hej, tu Deas, witam ponwnie w nowym cyklu FTB.pl, traktującym o ciekawych wynalazkach, przydatnych w procesie produkcji muzyki. Mam nadzieję, że ostatnie moje propozycje się na coś przydały, dziś kolejne 3 przyjemności!
Cacko numer 001/ Aalto firmy Madrona Labs.
Fajny syntezator za friko! Jeden z portali już o tym napisał, ale postanowiłem też Was poinformować, bo jest to ciekawy instrument, którego zresztą sam używam i możecie go posiadać zupełnie za darmo – jeśli jesteście użytkownikami Facebooka. Możecie go pobrać z tego linka klikając „lubię to”, strona się odświeży i pokaże się opcja download.
https://www.facebook.com/beat.magazin/app_151135451618598
Co to jest Aalto?
To syntezator modularny, który daje nam możliwość stworzenia wszelkiej maści dźwięków. W standardzie dostajemy kilkadziesiąt presetów pogrupowanych na: keys, pads, percussion, solos, techniques, textures. Lecz z racji tego, że jest to „modular”, ja zachęcam do pobawienia się wirtualnymi kablami, by połączyć moduły w różne kombinacje w celu uzyskania jeszcze ciekawszych brzmień. Jeżeli chodzi o grafikę interfejsu, to nie ma tu specjalnych fajerwerków ale to nie takie ważne – przecież chodzi o dźwięk, a nie o wygląd. Instrument jest dostępny na platformy Mac (wersja 32 bity) oraz Windows (32 i 64 bity) , VSTi.
Tutaj znajdziecie link do prezentacji:


Cacko numer 002/Vermona Kick Lancet
Kolejne urządzenie to produkt niemieckiej firmy, którą jakiś czas temu się mocno zainteresowałem. Vermona
produkuje syntezatory, automaty perkusyjne i efekty.Kick Lancet to w 100 % analogowy syntezator którego oscylatory wytwarzają fale sinusoidalne oraz kwadratowe.
Na pokładzie mamy wejścia MIDI, Gate , Switch oraz Audio. Cena tego urządzenia oscyluje w okolicach 1000 zł, co wydaję się dość ciekawą i realną opcją dla fanów analogowych brzmień.
Link:
http://www.vermona.com/index.php/en_kicklancet.html
Prezentacja:


Cacko numer 003/ The Phoenix
Ostatnią już rzeczą, o ktorej chciałbym napisać, to produkt firmy Thermionic Culture, ktorej jestem wielkim fanem. The Phoenix, bo o nim mowa, jest lampowym kompressorem przystosowanym do prac (moim zdaniem) przede wszystkim masteringowych. Występuje w wersjach The Phoenix, The Phoenix Side Chain, Master i Master Limited Edition.
Urządzenie charakteryzuje się bardzo dużą subtelnością i prawie bezszumową pracą. Może działać w trybie link bądź dual-mono. Procesor działa wyłącznie w technologii lampowej (bez tranzystorowej), niezwykle uwydatnia dźwięk, ociepla go i powoduje większą pełnię brzmienia.
Kompresor działa w charakterystyce „variable mu”, (a więc nie mamy ustawienia ratio, tylko współczynnik kompresji rośnie, gdy zwiększamy jej wartość. Od 1,2:1 az do 5:1.) Jestem szczęśliwym posiadaczem tego urządzenia w wersji Side Chain i polecam każdemu wypożyczyć egzemplarz chociażby do testów, by zobaczyć, jak będzie działał na Waszym materiale.
Więcej info na stronie producenta:
http://www.thermionicculture.com
Pozdrawiam!