Wiosenne TOP 7, Wasze typy?
UcieX: Witam i zapraszam na zupełnie nowe TOP 7, ponieważ mimo kilku muzycznych eksperymentów, nigdy jeszcze nie brałem pod uwagę gatunku Progressive House. Wszystkie przedstawione tu utwory są materiałami promocyjnymi labeli, często utworami jeszcze niewydanymi, dlatego też są dość krótkie. Jednakże mam nadzieję, że nikomu to nie przeszkodzi, aby nacieszyć uszy świeżymi brzmieniami z undergroundowej sceny progressive house i znaleźć coś dla siebie. Zapraszam.
1. Toby Hedges – Mirai
25 kwietnia światło dzienne ujrzy znakomita produkcja Anglika z Southamptom – „Mirai”. Utwór był promowany przez takie osobistości jak Armin van Buuren, Panów z A&B, Jaytech, Gareth Emery czy Ruben de Ronde. Bardzo gorąca rzecz dla fanów melodyjnego progressive house.

2. Sebastian Weikum – Vice City
Jak można dowiedzieć się na Sebastiana Soundcloudzie, jest jednym z najbardziej docenianych (polskich) poducentów progressive house, supportowany przez największe DJ’skie sławy. Jeśli ktoś zna jego poprzednie produkcje, to od razu pozna jego charakterystyczny styl i dźwięki. Vice City to nic innego, jak kolejny sztos w jego typowym stylu, który został wydany 14 kwietnia w sublabelu Enhanced Recordings, Colorize.


3. Labtracks – Floorbend
Labtracks to fiński duet młodych miłośników Nu-Disco Jarkko Saikkonen & Miika Vaartela. Najnowsza ich EPka zawierająca dwa utwory, a w tym Floorbend zostanie wydana 1 maja nakładem labelu Elliptical Sun Melodies. Gratka dla wszystkich miłośników klasycznych brzmień disco.

4. Roald Velden – Time Flies By
Kolejne soczyste, melodyjne brzmienie to „Time Flies By” od Holendra Roalda Velden. Kawałek zostanie wydane 22 kwietnia nakładem labelu ProgressiveHouseWorldwide. Bardzo delikatny, relaksujący kawałek na ciepłe, wiosenne dni.

5. Blue Harvest – Falling Leaves
Tym razem duet z Kanady, raczy nas przestrzennym, delikatnym brzmieniem progresive house, od którego aż czuć ciepło, a delikatna melodia wprowadza w stan relaksu. Falling Leaves jest dostępne na beatport już od 18 kwietnia.

6. Tyler Dodds – Quickly Forgiven
Kolejny młody, 18-letni producent z Kanady raczy nas typowym, melodyjnym progressive house okraszonym niezwykle delikatnym pianinem. Niesamowity klimat.

7. Universe Dream – The Sun
Na koniec rzecz wydana 15 kwietnia w zaprzyjaźnionym, polskim labelu – Makira Records. Label założony w tym roku przez Huberta Napierskiego zasila grono labeli skupiających się na gorących, progressive house bitach. W „The Sun” oprócz typowo progressive house brzmień, usłyszymy znakomity, jakże klasycznie brzmiący lead, za pomocą którego wykręcono moim zdaniem bardzo przyjemnie wpadającą w ucho melodię.

To propozycję na wiosenny soundtrack od UcieXa, a jakie są Wasze typy? Które ze świeżych numerów najbardziej Wam pasują w te pierwsze w tym roku ciepłe dni?