Płyta tygodnia: Maya Jane Coles!
Zdolnościami tej pani mieliśmy już okazję zachwycać się na łamach FTB nie raz – większość jej produkcji autorskich, jak również remiksów to absolutna ekstraliga świata deep house’u. Nieprzypadkowo mówi się o niej jako o jednej z najciekawszych producentek od lat. Teraz, nareszcie, dostajemy jej debiutancki album. Już pierwszy numer, tytułowy „Comfort” daje nam ewidentnie do zrozumienia, że nie będziemy mieć do czynienia z typową płytą deep housową. Mocno melodyjny, a przy tym lekko dramatyczny, pełen emocji i świetnie wyprodukowany kawałek robi wielki apetyt na resztę materiału.
Znany już wcześniej „Easier To Hide” równie szybko wpada w ucho, momentalnie zaczynamy śpiewać z wokalistką i bujać się do kołyszącego groove’u, przywołującego klimaty Osunlade. Następny w kolejności „Burning Bright” wydaje się wręcz zbyt melodyjny, to już prawie muzyka pop, choć oczywiście mocno klimatyczna i pełna gracji.
Lekko połamany „Dreamer” przywraca płycie nieco senną atmosferę, niepozbawioną jednak energii i tanecznego pulsu. Melodia znów czaruje, słucha się tego wybornie. „Blame” to ukłon w stronę tych, którzy lubią trochę głębiej i trochę smutniej. Znów jednak trudno odmówić kawałkowi przebojowego potencjału. Serię mniej oczywistych rytmów kończy „Stranger”, po którym wracamy do bardziej standardowego deep house’u.
Ale tylko na chwilę, bo tuż po „Everything” przechodzimy do klimatów wręcz trip-hopowych – „Fall From Grace” to kolejna perełka w tym zestawie. A skoro o trip-hopie mowa, w następnym numerze mamy gościnny udział Tricky’ego – trzeba przyznać, że jego psychodeliczny wokal to miła i potrzebna odmiana po ośmiu utworach z kobiecymi, dość podobnymi do siebie głosami. To bodaj jedyny zarzut do tej płyty – track z Trickym i następny numer z Thomasem Knightsem mogły zostać rozdzielone…
Chyba, że o to artystce chodziło – żeby „Comfort” przede wszystkim kojarzyło się z deepowym, acz lekkim i wręcz wakacyjnym klimatem, oraz takimi, a nie innymi żeńskimi barwami głosu. Świetny, zaskakująco przebojowy album zdolnej producentki, polecamy!
Wybrane utwory:
Maya Jane Coles – Comfort
Maya Jane Coles Easier to Hide (Original Mix)
Maya Jane Coles – Burning Bright feat. Kim Ann Foxman
Maya Jane Coles – Dreamer
Maya Jane Coles Feat. Karin Park – „Everything” (Official Video)
