News

Długo oczekiwany nowy Madeon: faza czy lipa?

’Witam wszystkich, właśnie wypuszczam mój nowy kawałek, który nazywa się „Technicolor”. Pracowałem nad tym od jakiegoś czasu. Moim celem było opowiedzenie historii z pomocą muzyki tanecznej, używając do tego dłuższej struktury utworu, niż to robiłem wcześniej. Mam nadzieję, że wam się spodoba!”, napisał Madeon w podpisie do linka na Youtubie. 

I faktycznie – trudno tu tej „dłuższej struktury utworu” nie docenić. „Technicolor” to już nie jest typowy, taneczny banger, choć nie brakuje mu fragmentów nadających się na parkiet. Jednak w całości prezentuje się, rzeczywiście, jak muzyczna opowieść. Ze zmieniającymi się wątkami, różnymi rytmami i instrumentami. Nie sposób odmówić Madeonowi ambicji i próby stworzenia czegoś więcej, niż „zwykłego tanecznego kawałka”. 


Czy udało mu się stworzyć coś wielkiego? Czy „Technicolor” to jego małe arcydzieło czy może jednak nieudany eksperyment? Oceńcie sami, naszym zdaniem jest bardzo ciekawie, a zważywszy na to, że Francuz nie skończył jeszcze 20 lat, pozwala mieć nadzieję na jeszcze wiele nietuzinkowych numerów w przyszłości. Oby tylko Madeon zachował potrzebę tworzenia rzeczy nietypowych i rozbudowanych, a na pewno dostarczy nam jeszcze wiele muzycznych wrażeń. Rzadko się w nowoczesnej muzyce tanecznej zdarzają utwory tak od pierwszej sekundy do ostatniej przemyślane, tak więc gratulacje dla tego młodzieńca! Dajcie znać, jak Wam się „Technicolor” podoba. 

Madeon – Technicolor (Original)




Polecamy również

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →