Groove Cocktail o swoim nowym sztosie
Pozwólcie, że pozwolimy sobie nazwać poniższy kawałek „sztosem”, toż to prawdziwe, housowe mięsko, bez problemu będące w stanie rozruszać każdy parkiet. Kołyszący groove, bardzo fajna perkusja, mocno amerykański wokal, no i ten bass… Trzeba przyznać, że dość zaskakujący, biorąc pod uwagę dotychczasową twórczość leszczyńskiego duetu.
Co mówią sami zainteresowani o swoim nowym numerze? Groove Cocktail:
„Taki Bass… Ciężko dokładnie opisać swój kawałek, słysząc go wiele razy podczas produkcji – przed wyjściem na światło dzienne masz już ochotę słuchać wszystkiego, tylko nie tego. Na pewno wiele muzycznych inspiracji po tegorocznej edycji ADE (Amsterdam Dance Event) dało taki a nie inny efekt i miało wpływ na powstanie tego nagrania.
Zapewne kojarząc nas raczej w większości z soulfulowych rzeczy, spora grupa osób nigdy by nie powiedziała, że to numer od Groove Cocktail. Zawsze jednak powtarzamy, że my gramy House, a House is a feeling…czyli to coś więcej, niż muzyka. Lubimy po prostu soulful, lubimy deepy, ale lubimy też właśnie takie garażowo-basslinowe rzeczy. Pozdrawiamy i polecamy!”.
A Wam jak się podoba taki, a nie inny klimacik? Sprawdźcie koniecznie i dajcie znać! Propozycja do Polskiej Listy FTB.pl, kto jest za?
