DJ, który w weekend grał w Polsce przez 17 godzin!
Krakowski klub Prozak 2.0 oraz poznański klub SQ na zakończenie obfitej w świetne bookingi tegorocznej jesieni przygotowały wisienkę na torcie w postaci spotkania z szefem kultowej wytwórni Kompakt Michaelem Mayerem. Chyba nikt nie spodziewał się, że jego występy w naszym kraju przejdą do historii jako jedne z najdłuższych.
Mayer poza tym, że jest odpowiedzialny za wymyślenie i prowadzenie jednego z najbardziej zasłużonych labeli w świecie techno (i nie tylko – również elektroniki w ogóle), jest też wyjątkowo sprawnym DJ-em i niezwykle uroczym, pozytywnym człowiekiem. Miałem się okazję o tym przekonać 5 lat temu w Poznaniu, kiedy to najpierw przeprowadzałem z nim wywiad dla DJ Magazine Polska, a następnie przez pół nocy wyginałem ciało na parkiecie SQ do jego wyjątkowo przygodowego, bardzo zróżnicowanego muzycznie seta.

(zdjęcie z wczorajszego poranka w Prozaku 2.0)
Mimo że w tym roku nie dane mi było uczestniczyć w imprezie z Michaelem Mayerem w roli głównej, potrafię sobie wyobrazić, jaką radość sprawił niemiecki DJ publiczności w dwóch miastach Polski. W sobotę na Facebooku można było przeczytać kilka postów o treści mniej więcej takiej: „Szok! Co za impreza! Mayer grał w SQ od 1 do 8 czyli 7 godzin!”. Następnego dnia z kolei mogliśmy przeczytać, że „Mayer pobił rekord długości seta w klubie Prozak 2.0! Grał 10 godzin!” Podobno spieszył się na lotnisko i dlatego musiał po 10 godzinach grania przerwać swojego seta… Wcześniej przetańczył jego końcówkę na parkiecie razem z klubowiczami.
Czyżby to było najdłuższe granie zagranicznej gwiazdy w naszym kraju w ogóle? Znacie kogoś innego, kto w ciągu jednego weekendu grał u nas łącznie 17 godzin?
Są już pierwsze filmy z Poznania:


Michael Mayer @ SQ klub (7h set!) / 13.12.2013


Michael Mayer, 7am @ SQ klub / 13.12.2013