Hakerzy zaatakowali fanpage Dash Berlin
To były bardzo emocjonujące trzy doby dla Dash Berlin – w niedzielę wieczorem fani na Facebooku i Twitterze zaczęli pisać, że „oficjalny profil Dash Berlin został zhakowany!”.
W poniedziałek po godzinie 16 na Twitterze Dash Berlin pojawił się wpis: „Mój profil został zhakowany, nie wiem co powiedzieć i co myśleć w tej chwili”. Potem fanpage’a nie było zupełnie, a „wiele źródeł” potwierdziło artystom, że to rzeczywiście był atak hakerów.
Wczoraj około południa okazało się, że Dash Berlin otrzymali nowy profil o „ciekawej” nazwie Video Music, która w przyszłości stanie się oficjalnym fanpage’em – albo całkiem nowym, albo oryginalnym, jeśli uda się go odzyskać. Dziś około 15 potwierdziło się, że Facebook prowadzi śledztwo w tej sprawie, a strona Video Music niedługo przekształci się w „Dash Berlin (official page)”.
Okazuje się więc, że wszystko ostatecznie dobrze się skończyło, na pewno szkoda by było prawie 3 milionów fanów – swoją drogą ciekawe, czy gdyby ta operacja się nie powiodła, udałoby się odbudować tak ogromną bazę miłośników Dash Berlin?
P.S. Ostatni numer Dash Berlin nazywa się „Dragonfly” i co ciekawe ukazał się w labelu należacym do Hardwella – Revealed Recordings.

