Winyl wróci do klubów? Nowy gramofon Pioneera
O wielkim powrocie winyla mówi się i pisze od jakiegoś czasu. W ostatnich dniach do tego rozkręcającego się serialu możemy dopisać nowy epizod. W roli głównej występuje długo oczekiwany nowy gramofon Pioneera.
W listopadzie 2010 świat obiegła informacja o tym, że Technics przestaje produkować swoje kultowe gramofony SL-1200. Ktoś musiał wypełnić tę lukę, w marcu tego roku dowiedzieliśmy się, że do produkcji podobnego sprzętu przymierza się Pioneer.
Jak się okazuje gramofon Pioneer PLX-1000 trafi do sprzedaży już pod koniec sierpnia bieżącego roku. Jak zapowiada producent: „Łączy on w sobie nasze wieloletnie doświadczenie w projektowaniu wysokiej jakości sprzętu audio wraz z ulepszeniami najnowszej generacji, takimi jak wysoki moment obrotowy, multi-pitch control czy klubowy design i odłączany przewód zasilania”.

KLUCZOWE WŁAŚCIWOŚCI THE PLX-1000
Wysoki moment obrotowy (33⅓ rpm w 0.3 sekundy)
Clasyczne rozmieszczenie przycisków i funkcji
Odłączane przewody zasilania, uziemienia i audio (PHONO)
Ramię typu S
Kontrola parametru Tempo: ±8%, ±16% i ±50%
Tempo reset
Solidna konstrukcja dla zapobiegania drganiom
Profesjonalne, pozłacane gniazda RCA
Ramię pokryte gumą dla zapewnienia lepszej izolacji
Co sądzicie o tej premierze? Czy Pioneerowi uda się wstrzelić w powracającą modę na winyle? Czy może jest to przereklamowane zjawisko, którego skala jest dużo mniejsza niż niektórym się wydaje i nie ma szansy na prawdziwy powrót gramofonów i DJ-ów grających z czarnych placków? A może Pioneer idealnie wyczuwa sytuację i zmęczenie klubowiczów 'Pendrive’owymi DJ-ami’?


PLX-1000 Official Introduction PART1