News

Stewardzi LOT-u przemycili 100 tysięcy 'imprezowych tabletek’

W ostatnich dniach można było przeczytać, że najpopularniejszy w historii imprezowy narkotyk MDMA, znany powszechnie jako ecstasy, jest testowany przez amerykańskich naukowców jako środek zwalczający depresję i lęki u ciężko chorych pacjentów.

Tymczasem na naszym krajowym podwórku ecstasy jest jednym z głównym bohaterów 'afery samolotowej’ – okazuje się bowiem, że stewardzi zatrudnieni w firmie PLL LOT przemycili co najmniej 100 tys. tabletek ekstazy i prawie 100 kg kokainy! Oskarżonym grozi do 15 lat więzienia.

Jak czytamy na portalu TVP Info: 'To miał być biznes idealny – jedni zapewniali darmowy i systematyczny transport do Stanów Zjednoczonych i Kanady przy minimalnym ryzyku wpadki, podczas gdy drudzy zajmowali się dostarczaniem i pakowaniem towaru. Swoisty, międzykontynentalny most przerzutowy. Marzenie każdego przemytnika. Nietykalni kurierzy w eleganckich mundurach stewardów oraz ich podręczne reklamówki z nafaszerowanymi tysiącami tabletek ekstazy ubraniami’.

I dalej: 'Tabletki ekstazy przemycano głównie do Nowego Jorku, Chicago, ale także do Kanady, pakowane były początkowo w pozornie normalne męskie t-shirty. Koszulki miały jednak specjalne schowki. Średnio w jednej koszulce mieściło się ok. 7 tys. tabletek. Białych, z niebieskimi i czerwonymi drobinkami. Jedne z wytłoczonym znaczkiem „S” w trójkącie (symbol Supermena), inne z krokodylem’.

Stewardzi przemycili też do Polski 95 kg kokainy. Narkotyki zostały ukryte w puszkach z mlekiem dla niemowląt. Dla zachowania pozorów, część puszek zawierała mleko w proszku, a część kokainę. 'Dużą rolę w śledztwie odegrało złamanie zmowy milczenia przez dwóch amerykańskich świadków koronnych. Mężczyźni opowiedzieli jak werbowali pracowników LOT-u jako kurierów’. Proceder trwał od 2002 roku.

FOTO: PAP/EPA/IMRE FOLDI




Polecamy również

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →