News

Tropical house na zakończenie… Open’era 2016!

’To chyba najbardziej wiejska nazwa, jaką widziałem na Open’erze’ – głosi jeden z komentarzy na fanpage’u festiwalu pod postem ogłaszającym artystę, który tak jak kiedyś Deadmau5, prezentować się będzie na finisz imprezy. 

Tego chyba nikt się nie spodziewał – ostatnim wykonawcą na mainstage w sobotę 2 lipca będzie twórca i propagator brzmienia znanego jako tropical house. Trudno dziś przewidzieć, jak na jego dźwięki zareagują festiwalowicze w Gdyni, jedno jest pewne – to będzie dla Kygo wielkie wyzwanie zatrzymać tłum fanów (głównie) rocka pod sceną podczas swojego występu. 

Dla swojego dobrego samopoczucia nikt nie powinien tłumaczyć mu na norweski czy angielski Facebookowych komentarzy, które pojawiły się w reakcji na jego ogłoszenie. Oto kilka z nich:


’super, muzyka z siłowni’. 

’Pierwszy raz słyszę o tym typie, więc tym bardziej jestem ciekaw co to za badziew rodem z eski’, 

’W końcu coś dla tych „płytkich muzycznie” (również się zaliczam)  Myślę, że już dosyć nazw było dla tych szeroko rozgarnietych w muzyce. Dajcie się cieszyć nam przeciętnym Kowalskim  skoczycie na kiełbę’. 

’to fajnie. będzie można wyjść wcześniej’. 

 'to żart?’.

’Nareszcie coś, na czym będzie można się zwyczajnie zrelaksować. Mimo faktu ze mi nie przypadło do gustu wielu tegorocznych atystow, to nie okazywalam tak mojego niezadowolenia, jak niektórzy tu… Po prostu nie idę na ich koncert, a wszystkim niezadowolonym też radzę tak zrobić’. 

’Czyli bedzie więcej gimnazjum niż ostatnio na major lazer ;/’

’Słabo gra. Na Lollapalozie w Berlinie grał do kotleta chyba o 14′.

’PRZECIEŻ ON MA WSZYSTKIE KAWAŁKI NA JEDNYM BICIE, TYLKO „SŁOWA” INNE’.

Kygo – Firestone ft. Conrad Sewell




Polecamy również

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →