Spotify pozwoli artystom na samodzielne uploadowanie muzyki!
‚Dlaczego twojego kawałka nie ma na Spotify? Chętnie bym posłuchała, dodała sobie go do playlisty!’, mówią często koleżanki domorosłych producentów.
Jeśli dotychczas zasłaniali się faktem nieposiadania kontraktu z żadną wytwórnią, która wprowadziłaby ich muzykę do najpopularniejszego serwisu streamingowego, teraz już nie będą mieli takiej wymówki.
Spotify zszokował muzyczny świat informacją, że postanowił udostępniać swoją przestrzeń artystom bez kontraktów i specjalnych umów z serwisem. Każdy chętny będzie mógł uploadować swoje numery do Spotify bez żadnego pośrednictwa. Każdy otrzyma 50% wpływów z odsłuchań – czy to dużo czy mało, to już osobny temat.
Jak skwitował kwestię DJ Mentalcut:
‚Spotify umożliwi artystom bezpośrednie uploadowanie muzyki, bez obecności „stron trzecich”/agregatów. Obecnie tylko dla stosunkowo wąskiej grupy artystów w USA, wkrótce dla wszystkich. Prawdopodobnie popularnym modelem wydawniczym stanie się „Spotify+Bandcamp”. SoundCloud znów ma problem’.
Czy rzeczywiście ten ruch spowoduje jakiś przełom w dzisiejszym muzycznym świecie, jak często się o nim pisze? Czas pokaże, na razie mamy prawo być pełni nadziei i trzymać kciuki za tych wszystkich, którzy wcześniej nie mieli szansy zawojować streamingowego świata. Powodzenia!