Argentyńczyk Chris Schweizer w wywiadzie przed Tranceformations 2019!
33 dni! Tylko 33 dni zostało do pierwszego w tym roku trance’owego święta w Polsce! W oczekiwaniu na kolejny udany event Euforia Festivals mamy dla Was kilka słów od jednej z gwiazd imprezy – pochodzącego z dalekiej Argentyny Chrisa Schweizera.
Cześć! Bardzo się cieszymy i jesteśmy wdzięczni, że chcesz odpowiedzieć nam na kilka pytań. Fani w Polsce są ciekawi Ciebie i tego, czego mogą się spodziewać podczas występu marcowej nocy. To Twój pierwszy występ w Polsce – jakie czujesz emocje względem polskiej publiki?
– Słyszałem tylko dobre rzeczy na temat polskiej publiki, więc naprawdę nie mogę się doczekać, kiedy tam zagram!”
Pochodzisz z rodziny, która od zawsze miała coś wspólnego z muzyką i jej tworzeniem – wyobrażasz sobie, że mógłbyś robić coś innego?
– Tak, mój tata jest utalentowanym muzykiem, wiele się od niego nauczyłem. Myślę, że gdybym nie był w branży muzycznej, pracowałbym w dziedzinie inżynierii komputerowej, a może zostałbym nauczycielem matematyki.
Kto jest Twoją muzyczną inspiracją?
– Mój tata. Ale także Roger Waters, Liam & Noel Gallagher, Alan Parson, i Sergio Aguero! haha
Jest jakieś miejsce, gdzie jeszcze nie grałeś, ale bardzo chciałbyś?
– Powiedziałbym, że Tomorrowland byłby fajnym miejscem do grania.
Jak fani na świecie reagują na Twoją muzykę? Jadąc do danego kraju wybierasz konkretne utwory, czy grasz spontanicznie widząc reakcję publiki?
– Szczerze mówiąc publika zawsze świetnie reaguje, kiedy gram moje utwory. To cudowne widzieć ludzi pełnych energii na parkiecie w momencie, kiedy grany jest utwór, który samemu się stworzyło. To naprawdę wspaniałe uczucie. Zazwyczaj nie przygotowuję setów, staram się dać ponieść chwili, czytać publikę, każda impreza jest inna!
Lubisz grać na dużej scenie? Jakie to uczucie być przez ogromną publiką?
– Kocham to, oczywiście. Nie ma lepszego uczucia na świecie niż granie utworów dla morza pozytywnych ludzi.
Co Cię motywuje do tworzenia muzyki?
– Publika, podróże, odwiedzanie nowych miejsc i nawiązywanie przyjaźni ze wszystkimi po drodze.
Jesteś opisywany jako wschodzący talent Armady, utożsamiasz się z tym ? Co o tym sądzisz? Zgadzasz się z tym stwierdzeniem?
– Niekoniecznie uważam się za „wschodzący talent”, ponieważ tworzę muzykę od 10 lat, ale wydaje mi się, że moja kariera jest teraz na dobrej drodze, dlatego pracuję w studio naprawdę ciężko, żeby wykorzystać ten moment.
Czy jest coś konkretnego, co chciałbyś osiągnąć jako artysta w ciągu następnych lat?
– Moim marzeniem jest dotrzeć do jak największej liczby osób z moją muzyką.
Czy masz jakieś zasady, którymi kierujesz się w życiu?
– Możesz osiągnąć wszystko, co chcesz, skupiając się na umyśle. I bez względu na to, jak złe rzeczy się dzieją, wszystko idzie zawsze w dobrą stronę. Czasami po prostu musisz przetrwać, nawet jeśli myślisz, że to moment, by się poddać.
Możesz podzielić się swoim najbardziej pamiętnym momentem w swojej dotychczasowej karierze?
– Naprawdę trudno wybrać tylko jeden taki moment, ale powiedziałbym, że legendarny B7B na ASOT 650 w Buenos Aires (jeśli jeszcze tego nie widzieliście, zobaczcie koniecznie, odcinek jest dostępny na YouTube). Zrobiliśmy b2b z Arminem, Dash Berlin, Rubenem De Ronde, Heatbeat, Tomasem Heredia & Orjanem Nilsenem przed ponad 25 000 publiką, to było niesamowite!
Tomas Heredia „b7b” @ A State of Trance 650 Buenos Aires – #ASOT650AR
W swoim dorobku artystycznym posiadasz utwór „Signals” w kolaboracji z polskim artystą Aleksandrem Stawierejem, znanym jako Indecent Noise. Jak narodziła się ta współpraca między Wami i jak oceniasz ten utwór z perspektywy odbioru przez Twoich fanów?
– Znam Aleksa od wielu lat i zawsze mieliśmy niesamowite relacje. Wydaje mi się, że kiedy byliśmy w Kanadzie lata temu, zaczęliśmy rozmawiać na temat podjęcia współpracy. Oboje mamy podobny rodzaj dźwięku, jeśli chodzi o dark, tech & super energetyczne linie basowe. Mieliśmy mnóstwo frajdy tworząc utwór „Signals” i myślę, że to dobrze wpłynęło na naszych fanów… Za każdym razem, kiedy ja albo Aleks gramy ten track, wiemy, że zaczyna się najlepszy moment.
Czy chciałbyś przekazać coś fanom, którzy czekają na Twój występ?
– Nie mogę się doczekać, żeby zagrać dla was po raz pierwszy. Mam dużo nowej muzyki do grania! Do zobaczenia w marcu, będzie NIESAMOWICIE!!!
Dziękujemy za poświęcony czas i mamy nadzieję, że Ci się u nas spodoba!
Wywiad przeprowadzili Magdalena May oraz Mateusz Chajewski.
Tłumaczenie Magdalena May.
Chris Schweizer – Scorpion (Extended Mix)
