ReOrder zaprasza na 'Masterclass’ (WYWIAD!)
Wywiad Piotra Dobrowolskiego 'Z Dobrej Woli’:
1. Cześć, Tibor! Jesteśmy naprawdę szczęśliwi, że jesteś headlinerem naszego wydarzenia. Nie jest tajemnicą, że pewni producenci nie są na tyle pewni siebie, aby być nauczycielami w takich projektach jak nasz. Czy, z Twojej perspektywy, łatwo jest być nauczycielem/mentorem dla innych?
ReOrder: Dziękuję Wam! Jestem bardzo zadowolony z faktu, że postawiliście na mnie przy tym wydarzeniu. Tak naprawdę bardzo cieszę się, gdy mogę pomóc innym z ich produkcjami, wykorzystując wiedzę i praktykę, które nabywałem przez ostatnie 20 lat. Mam już na swoim koncie udział w dwóch podobnych inicjatywach i porównałbym to do bycia DJ’em. Po prostu robisz swoje i sprawiasz, że ludzie są szczęśliwi. W tym wypadku poprzez przekazywanie mojego doświadczenia.
2. Czego oczekujesz od uczestników Masterclass 2?
Liczę na to, że nasi uczestnicy przygotują wcześniej wszystkie swoje pytania i nie będą się czuli jak w szkole. Wszyscy będziemy tam, by nauczyć się czegoś nowego i odświeżyć to, czego zapomnieliśmy, dlatego żadne pytanie nie będzie złym pytaniem. Dlatego nie wstydźcie się! Kto pyta – otrzymuje odpowiedź!
3. Czy pamiętasz swoje początki z produkcją muzyki? Uczyłeś się sam czy z czyjąś pomocą? Na którym programie rozpoczynałeś i czy próbowałeś pracować na więcej niż jednym DAW’ie?
To bardzo długa historia. Zacząłem, gdy miałem 13 lat, używając Magix Music Playera, programu opartego na samplach, następnie przeniosłem się na eJaya. Niestety, oba te programy nie dawały możliwości do tworzenia własnych melodii, co było słabe, ale na szczęście jeden z moich przyjaciół pokazał mi Fasttrackera, w którym mogłeś zrobić niemal wszystko, w zasadzie musiałeś tylko przenieść swoje pomysły do programu. Był on skomplikowany, ale dawał nam wolność.
Później był Fruity Loops, Cubase, Reason i ostatecznie w 2006 roku przesiadłem się na Ableton Live, na którym pracuję do dziś. Gdy pracowałem z Ianem Standerwickiem przy naszym projekcie Skypatrol, korzystaliśmy głównie z Logica.
I tak, przez większość tego czasu byłem tylko ja oraz moje próby i błędy. Jeśli mam być szczery, na początku było nawet youtube’a czy ogólnie internetu. Dlatego do wszystkiego, powoli, dochodziłem sam.
4. Jacy artyści, utwory lub albumy zainspirowały Cię najmocniej do tworzenia własnych produkcji?
Na początku byli to: Tiesto, Talla 2XLC, Paul van Dyk, Ferry Corsten, itp. Szczególnym uczuciem darzyłem duet Blank & Jones, to właśnie ich muzyka wciągnęła mnie w trance. Ich wszystkie utwory były po prostu perłami. Pamiętam, jak wysłałem kiedyś demo na płycie CD do ich wytwórni. Pokochali mój numer, lecz niestety sam utwór nigdy nie został ani podpisany, ani wydany.
5. Chciałbym zapytać Cię o Twój niedawno wydany debiutancki album, pt. „#IAMREADY”. Jak długo trwały pracę nad tym wydawnictwem, od początku do końca? Jakimi emocjami chciałeś się na nim podzielić ze swoimi odbiorcami?
Ogólnie, całość zajęła mi prawie 2 lata! Przez cały czas byłem w rozjazdach, występowałem, ożeniłem się – to wszystko sprawiało, że data wydania stale się przesuwała, jednak jestem bardzo szczęśliwy z tego, jaki dało to efekt końcowy. Nauczyłem się bardzo dużo nowych rzeczy na temat tworzenia dźwięków, poznałem nowe techniki produkcyjne, co pozwoliło mi stworzyć ten album w takim kształcie, w jakim miałem go w mojej głowie. To był najtrudniejszy projekt, jakiego się podjąłem, ale było warto.
Kiedy produkujesz singiel, wszystko jest bardzo łatwe, jednak w przypadku albumu, Twoim celem jest opowiedzenie historii. Wierzę, że produkt końcowy to najlepsze, co mogłem z siebie wykrzesać w tamtym czasie. Jestem zadowolony z każdego utworu na tym krążku; każdy z nich opowiada swoją krótką historię, będącą częścią jednej wielkiej opowieści, jaką jest „#IAMREADY”.
6. Jesteś Słowakiem, mieszkającym obecnie w Pradze. Czy nadal czujesz się bardziej Słowakiem, Czechem, a może poprzez wszystkie Twoje podróże nie czujesz przynależności do tylko jednego kraju i narodu, czujesz się kosmopolitą?
Hehe, cóż, urodziłem się w Czechosłowacji, gdzie moja wielka rodzina mieszkała już od ponad 40 lat. Zakochałem się w tym mieście (Pradze – przyp. red.) od pierwszego wejrzenia. Jest prawdziwie inspirujące i od kiedy ma własne międzynarodowe lotnisko, jest dla mnie perfekcyjnym miejscem do życia. Jednak mimo wszystko, jestem Słowakiem i będę nim do końca mojego życia.
7. Dlaczego Praga jest wyjątkowa i tak bliska Twojemu sercu?
Jak już wspomniałem, już przy pierwszej wizycie w 2003 roku, powiedziałem sobie, że kiedyś tu zamieszkam. Po kilku kolejnych przyjazdach, w 2007 roku w końcu zamieszkałem w Pradze. Z pewnych powodów, to miasto naprawdę mnie urzekło. Wielu ludzi uważa, że ma wyjątkowy klimat i mają oni rację. Kiedy w 2012 roku poznałem tutaj moją żonę, Šarkę, wiedziałem, że Praga zostanie moim domem na dobre.
8. No właśnie, dzięki muzyce poznałeś Šarkę, swoją obecną żonę. Jak to jest podróżować razem, wspólnie ze sobą żyć i pracować?
Cóż, zamieszkaliśmy ze sobą niedługo po tym, gdy zaczęliśmy się razem spotykać. Jesteśmy wobec siebie naprawdę uczciwi, bardzo wspiera to, co robię. Dzięki niej, nie tylko stałem się lepszym producentem i DJ’em, ale także lepszą osobą. Nie potrafię wyobrazić sobie życia, a co dopiero życia w trasie bez niej. Chyba od razu bym się zagubił.
9.Czy potrafiłbyś wskazać młodszych producentów lub świeże nazwiska na scenie, których muzyka zasługuje na większą uwagę?
Dostrzegam kilka obiecujących nazwisk, takie jak Jak Aggas czy Kristy Jay, którzy skutecznie przemycają coś nowego do muzyki trance.
10. Tuż po naszym Masterclass, wystąpisz tego samego dnia na We Love Trance Club Edition 032.
Och, tak, We Love Trance będzie naszym następnym przystankiem i nie mogę się już doczekać, aby ponownie tu zagrać! Ostatnim razem stworzyliśmy bardzo zażyłą relację i jak zazwyczaj polska widownia zna się na tej muzyce, dlatego było to idealne miejsce do występowania. Jestem bardzo podekscytowany! Oczywiście, chcielibyśmy także znaleźć czas na zobaczenie miasta.
11. Na koniec, chciałbym Cię zapytać, czy miałbyś jakieś darmowe wskazówki dla czytelników, którzy produkują swoją muzykę? I dlaczego powinni pojawić się na Masterclass z Twoim udziałem?
Darmową wskazówką będzie to, abyście nigdy nie rezygnowali ze swoich marzeń. Jeśli pracujecie ciężko, efekty w końcu nadejdą. Potrzebne będą Wam tylko cierpliwość i regularność.
Naprawdę nie mogę się doczekać naszego Masterclass. Uwielbiam, kiedy mogę pomóc ludziom przy ich muzyce. Od kiedy trance jest najtrudniejszym gatunkiem muzyki do produkowania, dzięki tego typu warsztatom mogę w jednym momencie umocnić wiedzę więcej niż tylko jednej osoby. I, kto wie, może w pierwszym rzędzie, pośród Was będzie siedział nowy Armin.
Zaproszenie ReOrdeda na Masterclass: