Nifra, Aly & Fila czy Paul van Dyk? Znamy pełen line-up Dreamstate Europe 2022 w Gliwicach

Dreamstate Europe to powstała w 2019 roku odpowiedź starego kontynentu (a konkretnie Polski) na słynny amerykański Dreamstate. Jest to miejsce, gdzie łączą się dwie rzeczy – imprezowe nastroje i muzyka trance. Swoim line-upem wydarzenie przyciągnęło fanów trance’u z całego świata.

Wszystko najpewniej trwało by niezmiennie, gdyby nie pandemia. Jak już wcześniej wspominałem, pierwsza edycja Dreamstate Europe miała miejsce w 2019 roku i… wtedy odbyła się po raz ostatni. Nakładane obostrzenia skutecznie blokowały możliwość organizowania kolejnych edycji. 

Fani byli jednak cierpliwi i to im się popłaciło bo już teraz wiemy, że Dreamstate Europe w tym roku odbędzie się. Na miejsce imprezy wybrano Gliwice, a data to 23 kwietnia. Wraz z terminem imprezy ujawniono również line-up, który zdecydowanie może się podobać.

W tym roku bowiem na deskach Dreamstate Europe wystąpią: Aly & Fila, Blastoyz, Giuseppe Ottaviani Live 3.0, Kai Tracid, John O’Callaghan i Bryan Kearney aka Key4050, Markus Schulz aka ISOS, Menno De Jong, Nifra, Simon O’Shine, Will Atkinson czy Paul van Dyk. Trzeba przyznać, że zestawienie obfituje w najbardziej rozchwytywane gwiazdy muzyki trance.

Ruszyła już również sprzedaż biletów na imprezę. Cena standardowych biletów z 5 puli wynosi 234 złote. Za bilety VIP będzie trzeba zapłacić już 749 złote. Droższa z wejściówek zapewnia między innymi dostęp do osobnej strefy na trybunach, darmowej szatni czy  wydzielonej strefy gastronomicznej oferującej darmowe piwo, softy oraz napoje energetyczne bez limitu. 

Trzeba przyznać, że impreza w Gliwicach zapowiada się ekscytująco. Cieszy fakt, że Dreamstate ponownie stawia kroki na trance’owej mapie Polski. By nie przegapić innych newsów ze świata muzyki elektronicznej koniecznie zaobserwuj nas na naszym profilu na Facebooku. 

– Adventure Club – mistrzowie melodic dubstepu? Duet po 5 latach wrócił z nowym albumem 

– Jeden z najlepszych klubów w Miami zorganizuje imprezę…nie mającą końca 

– Dierentuin’ – Zonderling wraca do czasów dzieciństwa w nowym live secie