LNY TNZ zremiksował cztery numery Yellow Claw w stylu hard
LNY TNZ to jeden z tych artystów holenderskiej sceny, którego nie trzeba przedstawiać. Przez wiele lat projekt prowadzony był jako duet, lecz w 2019 roku Mitchell Vreeswijk opuścił zespół ze względu na stan swojego zdrowia psychicznego. Przez wiele lat band ściśle współpracował z innym projektem z Holandii pod nazwą Yellow Claw. Ich przyjaźń zawęziła się kolejny raz, kiedy to Jan wydał mini album z remiksami do EP-ki The Black Delorean Project. Sprawdźmy, jak mu to wyszło!
LNY TNZ, czyli zwariowane melodie
Holenderski projekt hardstyle’owy w latach 2013-2016 był naprawdę szeroko znany. Ścisła współpraca z duetem Yellow Claw zaowocowała w wydaniu takich hitów jak np. Techno, przy którym pracowali jeszcze Diplo oraz raper Waka Flocka Flame. Numer ten został wydany latem 2014 roku i do tej pory zostaje największym hitem Looney Tunez. Warto wspomnieć, że Holendrzy mieli swoją krótką przygodę z polskim raperem – Mr. Polską. W 2015 pojawił się ich utwór Ravelord oraz dwa lata później track Rakataka, na których pojawił się Polak.
Przeczytaj też: Ruszyła sprzedaż biletów na Dominator 2022
W tym roku projekt LNY TNZ zdążył już zaskoczyć, ponieważ wraz z początkiem 2022 roku w wytwórni Barong Family pojawiła się paczka remiksów do piosenki Fired Up, którą Holendrzy wydali na początku 2015. Nie możemy też zapomnieć, że Looney Tunez to nie tylko współpraca z Yellow Claw, lecz także projekt z Da Tweekaz, Frontlinerem, Marianą Bo czy z innymi producentami z Barong tj. Rawtekiem oraz Cesqeaux.
Większość z Was powinna kojarzyć LNY TNZ jako remikserów, jednak ich solowe wydania również są niczego sobie. Tym razem jednak wrócimy do albumu The Black Delorean Project od Żółtego Szponu, do której Jan stworzył cztery świeżutkie wersje! Sprawdźmy, jak one brzmią!
Posłuchaj kooperacji projektu LNY TNZ oraz Da Tweekaz – So Easy
Najnowsze remiksy LNY TNZ dla Yellow Claw to potwory!
Jakiś czas temu na serwisach streamingowych pojawił się album od LNY TNZ zawierający remiksy do krążka The Black Delorean Project od YC. Jan zajął się stworzeniem swojej własnej wersji dla każdej z piosenek na EP-ce, a więc mamy do czynienia z czterema świeżutkimi produkcjami.
Powiem szczerze, że nigdy nie słuchałem Looney Tunez na większą skalę, ale kiedy udało mi się skończyć The Black Delorean Project by LNZ TNZ uznam, że prawdopodobnie ominęła mnie spora dawka bardzo dobrej muzyki hard. Wszystkie remiksy znajdujące się na tej EP-ce są naprawdę wysokiej jakości, chociaż mógłbym się doczepić do Soda Pop, ale tym razem odpuszczę.
Sądzę, że Jan odwalił kawał dobrej roboty produkując owe wersje dla Yellow Claw. Do pełni szczęścia brakuje mi tylko jakiejś nowej kooperacji na linii LNY TNZ – YC wydanej oczywiście w Barong Family.