60-minutowy film z występu Boys Noize!
Prawdziwy rarytas dla miłośników potężnego electro – prawie godzina z niesamowitym didżejem w akcji, dobra wizja i dobry dźwięk. Macie wolną godzinkę?
Jedna z najjaśniejszych postaci sceny czyli Boys Noize w pierwszej połowie września wystąpił na Berlin Festival 2011, jak się zaraz przekonacie z niezwykle wybuchowym setem. Siedzącym w temacie nie trzeba tego pana przedstawiać ani specjalnie do obejrzenia zapraszać, cała reszta koniecznie powinna sprawdzić. Wielki power, potężna energia, świetne miksowanie, doskonała reakcja publiczności, no i świetna okazja do spotkania z muzyką, która u nas jak dotąd nie zdobyła sobie należytej popularności.
Prawdziwa inwazja electrycznych brzmień, połączonych z acidami, z techno, disco – wystrzałowa mieszanka, parkietowy dynamit w wykonaniu profesora tej dziedziny, według wielu znawców żywej legendy muzyki electro. Swoją drogą to niesamowite, że tak się mówi o gościu, który pierwsze numery zaczął wydawać zaledwie w 2005 roku, a popularność zdobył mniej więcej dwa lata później.
Chciałoby się tam być, prawda? Zapraszamy do kosztowania i życzymy przyjemności!