News

10 kultowych setów w historii amerykańskiego Dreamstate!

Przed Dreamstate Trance-rodzina zza Oceanu zbierała na wyjazd do Europy, by doświadczyć muzyczno-wizualnego dobra, jakie oferowały festiwale „trance only” na Starym Kontynencie. Od 2015 roku po prostu kupują bilety do Kalifornii. Ameryka doczekała się trance’owego święta, które śmiało można zestawić z największymi imprezami z Europy. Historia Dreamstate stoi znakomitymi setami, ekskluzywnymi duetami i naprawdę wysokimi rachunkami za prąd, bo jeśli na czymś nigdy nie oszczędzano, to na rozpieszczaniu zmysłów festiwalowiczów.

Ace Ventura – Dreamstate 2015, 27.11.15 

Niewiele osób stojących w kolejce do NOS Events Center spodziewało się, że już za moment przestaną spoglądać tęsknie w stronę europejskich festiwali, gdzie Trance nie był tylko jedną z kilku scen. Ameryka przed Dreamstate nie posiadała zbyt wielu atrakcji dla amerykańskich fanów gatunku. Wyprzedanie wszystkich biletów na pierwszą edycję mówiło jasno, że sny zostały wysłuchane. Od plakatów z line-upem złożonym z Oakenfolda, van Dyka czy duetu Aly & Fila nie można było oderwać wzroku, jednak zmiana reguł gry na zawsze nastąpiła z chwilą wejścia Ace  Ventury. Sułtan mrocznego transu został dosłownie zasłonięty wizualną ścianą efektów, a emocje, energię, ciemność i intensywność można było niemalże dotknąć. Insomniac pasował się na króla trancowych imprez za Oceanem.

Ace Ventura @ Dreamstate 2015 (USA)

Ace Ventura @ Dreamstate 2015 (USA)


Pure NRG – Dreamstate 2016, 25.11.16

Gdyby ktoś pokusił się o stworzenie miernika prestiżu wobec festiwalowych marek, to musiałby odejść od frekwencji na rzecz ekskluzywnych duetów obecnych na plakatach. A zwłaszcza takich, które nigdy nie szachowały przyjazdami. Sprowadzenie Solarstone’a i Giuseppe Ottavianiego pod wspólnym aliasem było tamtego listopada dużą nobilitacją dla wydarzenia, które wciąż jeszcze było świeżym projektem na festiwalowej mapie. Set na pierwszy rzut oka przypominał tygiel gatunków muzycznych o zerowej spójności, a w rzeczywistości stał się pokazem na żywo autentycznych umiejętności w łączeniu Michaela Jacksona (przechodzącego w „Born Slippy!”), Queen i Royskopp w jedną opowieść.

PureNRG – Scarlett @ Dreamstate 2016 Socal


Richard Durand (ISOS Set) – Dreamstate 2016, 26.11.16

Kompilacja „In Search of Sunrise” dla wielu miłośników Trance była bramą do całego gatunku. Po latach każde włożenie krążka to zagubienie się w myślach i wspomnieniach, wrzucenie z powrotem do różnych momentów życia. Nic dziwnego, że set Duranda, złożony z prawdziwych klasyków kojarzonych z serią, był wyjątkowym, intymnym doświadczeniem, a czwarta scena Timeless zamieniła się w swoisty wehikułem czasu.


Richard Durand – Hide & Seek (Dreamstate SoCal 2016 – November 26, 2016)


Gouryella – Dreamstate 2016, 26.11.16

Obecność reaktywowanego rok wcześniej kultowego projektu Ferry’ego Corstena przekonała do zakupu biletu nawet najbardziej oszczędnych. Holender zaprosił wszystkich na niecodzienną filozoficzną sesję. Na ekranach zadał każdemu z osobna szereg trance’owych z ducha pytań. Co nas łączy? Skąd pochodzimy? Dokąd idziemy? Małe, wielkie pytania, które czasem najlepiej jest sobie zadać w środku imprezy.

Gouryella ‎– Anahera @ Dreamstate NOS SoCal 11-26-2016


Gaia – Dreamstate 2017, 24.11.17

Każdy z nas, gdy pojawia się gdzieś po raz pierwszy, to chce się pokazać od jak najlepszej strony. Armina van Buurena oczekiwano od samego powstania festiwalu, stąd w 2017 roku zamówiono Holendra do Kalifornii w podwójnym zestawie. Noc zaczął w kapturze u boku także zamaskowanego Benno de Goeija, by odsunąć się od publiki i bodźców zewnętrznych. Przesłanie było jasne: muzyka miała zajmować centralne miejsce. Nie chodziło już o wizualizacje, ręce w powietrzu lub kontakt z tłumem. Wszyscy stali się pasażerami tajemniczej, hipnotyzującej podróży przez muzykę. Projekt Gaia przez ponad 3 lata poprzedzające tamtą edycję Dreamstate odwiedzał Amerykę niezmiernie rzadko, zaliczając po drodze Ultra w Miami lub Electric Daisy Carnival. Co ciekawe, już kwadrans po ostatnim kawałku Armin van Buuren znajdował się na drugiej scenie, gdzie w swojej uśmiechniętej, najpopularniejszej wersji zarządzał prawdopodobnie największym tłumem, jaki widziano pod sceną w historii Dreamstate.

Gaia (Full Set) in 4k at DreamState SoCal 2017


Key4050 – Dreamstate 2017, 24.11.17

Okupowanie parkietu, gdy konsolę przejmują tytani trance, to jak znalezienie się w mokrym śnie fana gatunku. Założyciel przełomowego labelu JOC i twórca Kearnage znali się i działanie na scenie od piętnastu lat, jednak siły połączyli dopiero w 2016 roku, gdy ukazał się wspólny numer „Dinklebot”. Podczas trzeciej edycji Dreamstate po raz pierwszy zagrali pod jednym aliasem, a dużą część muzycznego doświadczenia pełniło audiowizualne show od Richarda De Souzy. Idealnie współgrające z muzyką, stworzone specjalnie na potrzeby wydarzenia i miasta, było nieodłącznym elementem live seta, który po nagraniu mógłby pełnić rolę nowego albumu.

Key4050 LIVE at Dreamstate 2017 [full set]


AEON presented by Paul van Dyk – Dreamstate 2017, 24.11.17

Żywa legenda muzyki Trance na plakatach Dreamstate pojawiała się od samego początku, jednak w 2017 roku zaskoczył swoich amerykańskich fanów zupełnie nowym podejściem do występu na żywo. W tamtym roku ukazał się pierwszy album Niemca od prawie trzech lat „From Then On”. Paul wciąż miał w pamięci wypadek na scenie europejskiego festiwalu, który wyłączył go z publicznych występów na dłuższy czas. Koncepcja „Aeon” wychodziła od starożytnego słowa oznaczającego „życie i witalność”. Festiwalowicze zobaczyli przedpremierowo nową koncepcje audiowizualną, która była jak zaproszenie do równoległego świata, gdzie problemy codzienności nie miały wstępu.

Paul Van Dyk Presents AEON @ Dreamstate SoCal FULL SET 2017 11-24-2017


Gentech (Mark Sherry & Scot Project) – Dreamstate 2018, 24.11.17

Podobno organizatorzy Dreamstate z miejsca zaoferowali swoje sceny, gdy tylko usłyszeli, że dwie ikony myślą o wspólnym występie. Mark Sherry i Scot Project to reprezentanci wagi ciężkiej, którzy w  minionym ćwierćwieczu  zostawili nieusuwalny podpis na trudniejszych odmianach Trance. Ich set zmienił się w epicki spektakl, gdzie świętowano przeszłość, celebrowano teraźniejszość i ujawniano ścieżkę dźwiękową przyszłego Trance.

Gentech at Dreamstate Day 2 2018


Laserface by Gareth Emery – Dreamstate 2018, 24.11.17

Rekordowa liczba laserów zsynchronizowanych z najlepszą muzyką Trance, jaką można sobie wyobrazić na festiwalu i prawdopodobnie najwyższe rachunki za prąd, jakie musieli zapłacić organizatorzy. „Lasery i trance zawsze były doskonałym małżeństwem.” – wyjaśnił Emery przed imprezą na Instagramie. „Zbyt często  traktowano je po łebkach. Słaba synchronizacja z muzyką, a do tego głupie wzory tęczy i takie tam. Przez ostatni rok opracowywaliśmy koncept, który wyniesie laserowy pokaz na kompletnie innych poziom. Krótko mówiąc, jeśli lubicie lasery, postaramy się wejść do waszych umysłów.” Potwierdziło się, że nie była to marketingowa gadka, tylko sążnisty spoiler o tym, co czekało festiwalowiczów.

Laserface by Gareth Emery | Dreamstate SoCal 2018 (Full Set LIVE)


Tomasz Mielczarek

P.S. A już jutro pierwsza europejska edycja, w polskich Gliwicach! Do zobaczenia na parkiecie!





Polecamy również

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →