10 klasyków, które usłyszycie za tydzień w Arenie (wlotki do wygrania!)
To już w przyszły weekend – jedyna taka na świecie, niepowtarzalna impreza z Waszymy bohaterami sprzed lat! Yomanda, Shog, 4 Strings i Peran to zagraniczni goście, którzy przeniosą Was w czasy najlepiej wspominanych imprez, nie możecie tego przegapić! Dziś specjalnie dla Was jeden z reprezentantów Polski na tej imprezie przedstawi 10 klasyków, które bardzo prawdopodobne pojawią się w Arenie w przyszłą sobotę! onTune pojawi się jako warm-up razem z DJ-em Krosem – to dwaj panowie, którzy w tamtych, „złotych czasach”, byli rezydentami klubu Relaks w Lesznie, goszcząc u swojego boku takich DJ-ów, jak Tiesto, Above & Beyond, Axwell, Tocadisco, Marcus Schossow, Joy Kitikonti czy Antoine Clamaran…

onTune: „Back To The Roots, czyli powrót do korzeni – drzewo korzeniami czerpie wodę i niezbędne do życia substancje odżywcze, pozwala gromadzić substancje zapasowe… My, podobnie jak drzewo mamy swoje korzenie, tym razem mowa o korzeniach w muzyce. Ja na przykład korzenie wypuściłem w 2001 r i do dzisiaj je rozwijam i podobnie jak drzewo gromadzi dzięki nim substancje zapasowe, ja przez ten czas zgromadziłem naprawdę niezły arsenał sztosów, które ładowałem przez lata głównie w nieistniejącym już klubie Relaks, gdzie rezydowałem przez ponad 8 lat.
Zostałem poproszony o przedstawienie tych, które uważam za najważniejsze, najbardziej rozpoznawalne lub po prostu takie, których nie może zabraknąć 23 listopada na Back To The Roots w Poznańskiej Arenie. Nie sposób pominąć jednego z najbardziej charakterystycznych kawałków tamtych czasów:
Emma Shaplin – Spente Le Stelle (Yomanda Remix)
Nie wiadomo dlaczego, ale przez wielu kawałek znany pod nazwą „Opera Amsterdam”. Podczas tegorocznej Euforii w Boszkowie postanowiłem sięgnąć do źródła i zapytać producenta tego nagrania. Zdziwił się tą nazwą i podobnie jak ja nie zna pochodzenia tej „ksywki”, więc wspólnie ustaliliśmy, że pewnie jakiś polski DJ to wymyślił. Może Wy mnie oświecicie?


emma shapplin – opera trance – spente le stelle(yomanda mix)
Kolejny mega sztos to:
Riva – Run Away
Kilka lat temu próbowaliśmy namierzyć producenta tego hitu celem ściągnięcia go do naszego klubu. Nasz agent dowiedział się, że jest to projekt specjalnie stworzony dla wytwórni, która wydała tamto nagranie i tak naprawdę kto kryje się pod tym aliasem wiedzieli tylko nieliczni.


Riva – Run Away
Jordan & Baker – Explode
Mieliśmy przyjemność gościć tego drugiego na jednej z naszych imprez, bardzo sympatyczny gość. A główny motyw z „Explode” w różnych remiksach będzie pewnie powracać do końca świata.


Jordan & Baker – Explode (Epic Extended Version)
M.O.D. – Be Troo
Nie można było nie znać, gdy się w tamtych czasach jeździło po imprezach. Nie znalazłem nic o tym nagraniu, dość zagadkowy numer, ale przywołuje niesamowite wspomnienia. I to uderzenie na breakdownie!


M.O.D.- Be Troo
4 Strings – Take Me Away
Niektórym kojarzy się z Sunrise Festival i starymi dobrymi czasami, do których przeniesiemy się za tydzień w Arenie między innymi dzięki temu nagraniu. Czyżby powerplay Back To The Roots?


4 Strings – Take Me Away
Atb – Let U Go
Nagranie wydane na przełomie maja i czerwca 2001 roku. Do dziś mam wielki sentyment do tej nuty. Gdy zamknę oczy, bez problemu potrafię przenieść się w tamte czasy i przypomnieć sobie moje „pierwsze razy” za konsoletą, trzęsące się ręce, pot na czole, motyle w brzuchu. Najśmieszniejsze jest to, że do dziś przy słuchaniu „Let U Go” pojawiają się te przypadłości.


ATB – Let You Go (Official Video HD)
The Love Comittee – You Can’t Stop Us
Hymn Love Parade z 2001 roku, moim zdaniem jeden z najlepszych, może dlatego, że sentymentalny ze mnie gość. Pamiętam taką imprezę, kiedy na telebimach podczas imprezy prezentowaliśmy podgląd na żywo z Berlina!


The Love Committee – You Can`t stop us (Love Parade 2001)
Tiesto – Traffic
Nagranie pobiło wiele rekordów na listach przebojów, m.in. w Holandii, gdzie pierwszy raz po 23 latach pojawił się na szczytach list instrumentalny numer, a do tego był to stricte klubowy utwór. Do dziś dumnie dzierżę album „Just Be” z podpisem Tiesto , którego następną imprezą po Relaksie były… Igrzyska Olimpijskie w Atenach!


Tiesto – Traffic (Original Mix)
Dance Nation – Sunshine
Pamiętam pierwsze razy tego kawałka na niemieckiej Vivie, sztos, który musicie znać! I to brzmienie klawiszy, które wróciło po latach i dziś możecie je usłyszeć w prawie wszystkich big roomach!


Dance Nation – Sunshine orignal music video NOT REMIX!!
Darude – Sandstorm
Miałem przyjemność zagrać na jednej imprezie z tym Panem w poznańskiej Arenie, co prawda mój set miał miejsce na kilka godzin przed jego live actem, ale miałem możliwość słuchania próby sprzętu w jego wykonaniu – potrafił na żywo wykręcić kilka innych nagrań z głównego motywu na poczekaniu, jeden z pierwszych live actów, jakie miałem okazję usłyszeć na żywo, naprawdę zrobił na mnie duże wrażenie.


Sandstorm
Wybrałem nagrania, które przede wszystkim dla mnie znaczą wiele. Mam wiele numerów, które darzę takim samym albo i większym sentymentem, ale te chodziło o tak zwane perełki, w każdy z powyższych kawałków moim zdaniem na takie miano zasługuje. Oczywiście chcielibyśmy także poznać Wasze ulubione utwory z tamtego okresu, bo to Wam tej nocy ma być najlepiej, piszcie więc śmiało!
Czekamy na Wasze propozycje, a jeżeli macie ochotę na darmową wlotkę, napiszcie w nawiasie „chcę wlotkę!”.
Do zobaczenia 23 listopada na Back To The Roots w hali Arena!
onTune