Sobotnie romanse się nie liczą – DJ’s Maciek Chludziński i Filip Kursa

Romans, czyli jak powszechnie wiadomo – związek miłosny, gorące niczym środek wulkanu uczucie między dwiema osobami, które nie są parą małżeńską. Sobotni – czyli również wiadomo – środkowoweekendowy, z nadzieją na długie spanko w niedzielę. Się nie liczy – czyli nie wlicza się w sumę totalnych doświadczeń życiowych – jest lekki, przyjemny, troszkę przekorny i totalnie bez spiny.
Na taki wynalazek imprezowy chcemy Was wspólnie z Maćkiem i Filipem zaprosić. Bez krępacji, bez konieczności czegoś i z lekkimi wibracjami. Będzie można tańczyć, jakby nikt nie patrzył. Będzie można podchodzić do siebie i zawierać nowe znajomości. I będzie można napić się wspólnie drinka (albo kilku).
Bilet [do zakupu na bramce od 21:00] – 10 PLN

Saturday romances don’t count
Romance, or as you know – a love relationship, hot as the middle of a volcano feeling between two people who are not married. Saturday – that is also known – mid-weekend, with the hope of a long sleep on Sunday. It doesn’t count – that is, it doesn’t count towards the sum total of life experiences – it’s light, pleasant, a bit perverse and totally spineless.
Together with Maciek and Filip, we would like to invite you to such a party invention. No embarrassment, no need for anything and with light vibrations. You will be able to dance like no one is watching. You will be able to approach each other and make new friends. And you can have a drink (or a few) together.
Ticket [to be purchased in the club from 21:00] – PLN 10