Fergie, Christian Cambas, D-Unity, Piatto, Loco & Jam, Wehbba, Jay Lumen, Dataworx, Lutzenkirchen, Uto Karem, Tom Hades, The Advent & Industrializer to tylko część artystów, którzy dotąd nagrywali dla wytwórni Umka. 1605 Music Therapy to label, który słoweński producent i DJ założył w 2007 roku. Niespełna pięciu lat starczyło mu, by osiągnąć magiczną liczbę 100 wydań. Niektóre z nich były bardzo zaskakujące – zwłaszcza te, na których były jego własne kawałki. Na przykładzie zmieniającego się katalogu 1605 Music Therapy słychać wyraźnie, jak zmieniały się gusta samego Umka, co przenikało do jego twórczości.
Ponad 30 epek wydanych w 1605 to były epki Umka, ciekawe jak bardzo zmieniła się grupa jego słuchaczy. Zapewne mniej ma teraz wśród fanów miłośników rasowego techno, więcej wielbicieli tech-house'u z niespodziankami. Jeszcze 5 lat temu nikt by nie przypuszczał, że Umek aż tak zwolni i zmięknie, choć akurat w „Slicing & Dancing” sporo mamy technicznego hałasu. Jest moc! Jak Wam się podoba? Życzymy 100 kolejnych wydawnictw dla labelu Umka!
UMEK - Slicing & Dicing (Original Mix) [1605-100]
O to chodzi !!! :D
Mimo, że Umek zmienił trochę swój styl to całe szczęście nie poszedł w nic modnego i nadal tworzy miłe dla ucha kawałki ;)
Nie bede sie wypowiadac na temat jego muzyki i dlaczego jest dla mnie obecnie dnem, ale zdanie ze nie poszedl w nic modnego jest generalnie bledne. Tech hałs jest modny i jeszcze w dodatku taki melodyjny jaki on prezentuje.
A jeszcze ten utwor przytoczony wyzej - kolejne schematyczne dno wydane przez umka.
jeszcze raz ten cytat:
"Mimo, że Umek zmienił trochę swój styl to całe szczęście nie poszedł w nic modnego i nadal tworzy miłe dla ucha kawałki ;)"
Takie cos mozna powiedziec o Benie Simsie. On tez juz techno nie gra, gra house. Dobry house. House w wydaniu, ktorym obecnie nie jest modny.
A kawałek powyżej bez szału.